Torunianie bronią drzew przeznaczonych do wycinki
Mieszkańcy Torunia znów wyszli na ulice w obronie drzew. Sprzeciwiają się wycince 54 lip rosnących wzdłuż Alei Jana Pawła II oraz kolejnych kilkunastu drzew na ulicy Chopina.
- Takie działania to katastrofa dla środowiska - mówił Sylwester Jankowski, jeden ze współorganizatorów protestu.
Planowana wycinka drzew związana jest z trwającą przebudową placu Rapackiego w Toruniu. Podczas ostatniej sesji rady miasta prezydent Torunia Michał Zaleski tłumaczył, że inwestycja jest konieczna, bo przybywa zmotoryzowanych torunian. Zadeklarował jednocześnie, że pojawi się kolejna ekspertyza dendrologiczna, a miasto będzie szukało możliwości przesadzenia kilku zdrowych drzew.