Fundacja „Wiatrak" nie ma nic do ukrycia i pokazuje swoje oświadczenia majątkowe
Fundacja Wiatrak w Bydgoszczy publikuje swoje oświadczenia majątkowe. Zarząd fundacji postanowił to zrobić po pojawieniu się w mediach i internetowych komentarzach oskarżeń o rzekomych nieprawidłowościach. Fala krytyki uderzyła w Wiatrak po odwołaniu księdza Krzysztofa Buchholza z funkcji prezesa fundacji.
O powodach publikacji oświadczenia w sprawie aktualnej sytuacji Fundacji "Wiatrak" mówi Anna Leszczyńska, członek zarządu Fundacji „Wiatrak”.
- Dla nas, organizacji pożytku publicznego, ważna jest jasność i transparentność. Pokazujemy głównie jaki jest stan majątkowy fundacji. W 2003 roku, kiedy Wiatrak został powołany to wkład pieniężny, który stanowił kapitał fundacji wynosił 2 tys. zł. Na koniec grudnia 2018 roku wartość majątku wynosi ponad 24 mln zł. Nasze sprawozdania finansowe są badane przez biegłych rewidentów - zaznacza Anna Leszczyńska.
Przedstawiciel fundatora na mocy statutu odwołał z funkcji prezesa fundacji księdza Krzysztofa Buchholza pod koniec czerwca, a powołał na jego miejsce księdza Wojciecha Przybyłę. To wywołało duży sprzeciw wielu środowisk, ponieważ ksiądz Buchholz budował fundację przez 16 lat.
- Jest to prawo fundatora do podjęcia takiej decyzji. Ustnie jesteśmy poinformowani o tym, że wiąże się to z przejęciem przez księdza Krzysztofa funkcji proboszcza Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa - dodała Anna Leszczyńska.
Jak zaznaczono w oświadczeniu majątek został zbudowany na dotacjach i darowiznach osób prywatnych oraz firm i instytucji. Jego główną część stanowi Dom Jubileuszowy przy ulicy Bołtucia.
Pełne oświadczenie wraz z dokumentami można znaleźć na stronie fundacji.