Jak żyje się w Mroczy? - pytaliśmy w przededniu wizyty premiera Morawieckiego
Gościem wielkiego pikniku rodzinnego w Mroczy (sobota, 29.06.) będzie premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu opowie o rozszerzonym programie Rodzina 500+. Nasz reporter odwiedził miasto przed piknikiem i zapytał mieszkańców: z czego są dumni, jakich zmian oczekują i co chcieliby powiedzieć premierowi?
- Ja bym prosiła pana Morawieckiego, żeby wszystkim mamom dał, które urodziły więcej, niż 4 dzieci, a nie tylko tym, które nie pracowały. Osobiście urodziłam sześcioro dzieci. A to, że wypracowałam sobie emeryturę na rolnictwie, to z tego względu emerytury matczynej od rządu nie dostanę. To powinno być wyrównane...
- Jestem zadowolona z tego nowego rynku. Ogólnie jest fajnie w Mroczy. Co można by zmienić? Żeby nie było tak dużo panów pod wpływem alkoholu, w parku.
- Dumna jestem, że wyremontowali nam troszeczkę kamienice, rynek jakoś wygląda...
- Trzeba pomóc młodym ludziom jakkolwiek wystartować, bo jest mało miejsc pracy mimo wszystko. Dumna jestem z rynku, który jest zrobiony...
- Co zmienić? Na pewno przedszkole, żeby było nowe, bo jest bardzo dużo dzieci które siedzą w domu, a matki nie mogą iść do pracy...
- Z czego jestem dumna? Z niczego! Robią tylko w mieście, bo ja jestem z wioski. Remonty idą w kierunku Nakła, w mieście, a na obrzeżach miasta, nic...
Początek wielkiego pikniku rodzinnego o godzinie 12.00, na stadionie miejskim w Mroczy. Przygotowano liczne atrakcje, w tym między innymi koncert Juli i zespołu Kombi.