Fajansowy talerz z 1985 roku i inne skarby. Targ staroci we Włocławku
Miejski rynek staroci we Włocławku/fot. Marek Ledwosiński
Miejski rynek staroci we Włocławku/fot. Marek Ledwosiński
Miejski rynek staroci we Włocławku/fot. Marek Ledwosiński
Miejski rynek staroci we Włocławku/fot. Marek Ledwosiński
Miejski rynek staroci we Włocławku/fot. Marek Ledwosiński
We Włocławku odbywały się 26. Targi Zabytków, czyli doroczny miejski rynek staroci.
Plac przy Muzeum Historii Włocławka szczelnie wypełniony był przez miłośników zabytków i historii. Na stoiskach można było znaleźć m.in.: militaria, bibeloty, drobne meble, zabytki techniki. Wśród nich był np. talerz fajansowy z Włocławka z 1985 r., wykonany na pamiątkę elektryfikacji linii kolejowej. Koszt - 50 zł. - Leżał w piwnicy, wydobyłem go specjalnie na tę imprezę - mówił handlarz.
Na targach tradycyjnie wystawiali się sami ich organizatorzy, czyli Muzeum Historii Włocławka. Można było uzyskać darmową poradę konserwatorską, czy też opinię lub wycenę zawodowych muzealników.
