Ich pracy na co dzień się nie zauważa, więc wyszli na ulicę. Opłaciło się protestować...

2019-06-19, 17:54  Monika Kaczyńska/Elżbieta Rupniewska
Pracownicy inspekcji sanitarnej z regionu wyszli na ulicę Szosa Lubicka w Toruniu. /fot. Monika Kaczyńska

Pracownicy inspekcji sanitarnej z regionu wyszli na ulicę Szosa Lubicka w Toruniu. /fot. Monika Kaczyńska

Pracownicy inspekcji sanitarnej z regionu wyszli na ulicę Szosa Lubicka w Toruniu. /fot. Monika Kaczyńska

Pracownicy inspekcji sanitarnej z regionu wyszli na ulicę Szosa Lubicka w Toruniu. /fot. Monika Kaczyńska

Kilkudziesięciu pracowników inspekcji weterynaryjnych z regionu wzięło udział w pokojowych manifestacjach w Toruniu i w Bydgoszczy. Ich uczestnicy przechodzili przez przejścia dla pieszych, rozdawali kierowcom ulotki. Wcale nie musiało jednak być tak spokojnie. Minister w porę porozumiał się jednak ze związkowcami...

„Spacerujący” podtrzymują tym działaniem trwający od kilku miesięcy protest. Oczekują, m.in. podwyżek i zwiększenia zatrudnienia. Pierwotnie pracownicy inspekcji zapowiadali całkowite blokady dróg, jednak po spotkaniu w Ministerstwie Rolnictwa - i zapewnieniu o przyznaniu 20 mln zł na podwyżki - postanowili złagodzić protest.

Małgorzata Wawrzeniuk jest pracownikiem toruńskiej Inspekcji Weterynaryjnej.

- Jesteśmy grupą zawodową niedocenianą przez władze. Dzisiejsze nasze wyjście jest głównie podyktowane tym, że chcemy uświadomić społeczeństwu, czym jest inspekcja weterynaryjna. To nie tylko leczenie psów i kotów, nie tylko zabijanie zwierząt w ogniskach chorób zakaźnych, ale głównie zabezpieczanie, kontrolowanie żywności, żebyśmy jedli zdrowe produkty.

Marta Łętkowska z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Rypinie przypomina, że protest trwa od grudnia ubiegłego roku.

- Dziś (środa, 19.06. - przyp. red.) było spotkanie naszych przedstawicieli związkowych z sekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Szymonem Giżyńskim. Na tym spotkaniu może nie doszło do podpisania porozumienia, ale w piątek zebrała się komisja finansów, która przyznała nam, tak można powiedzieć, podwyżki. Ponad 20 milionów zł przesunięto z rezerwy celowej, na wynagrodzenia dla pracowników. Jakiś cel został osiągnięty. Dostaliśmy 630 zł brutto na osobę, jednak będą to trochę mniejsze pieniądze, ponieważ nie zostały policzone osoby, które są na chorobowym, na macierzyńskim. Podwyżki to nie był nasz jedyny postulat, ale jeden z najważniejszych. Frustracja ludzi z miesiąca na miesiąc była coraz większa...

Te frustrację było słychać, i widać, także w Bydgoszczy.

- To żenujące, nasze zarobki są żenujące. Wstyd się przyznać, w jakimś nowym towarzystwie, że się zarabia po 30 latach, dwa tysiące...Mam żal ogromny do swojego pracodawcy, i do naszego rządu, o to, jak nas traktują. Naprawdę nie chcemy nie wiadomo jakich pieniędzy. Chodzi tylko o to, żeby ludzie godnie zarabiali wykonując swoją pracę, żeby skupiali się na tym, co mają zrobić, a nie na protestach...

- Nikomu naprawdę nie zależy na tym, żeby wychodzić i robić to właściwie w wolnym czasie, bo my jesteśmy na proteście po pracy. To pokazuje, jaka jest determinacja środowiska... - to kolejny bydgoski głos. - Protest będzie złagodzony, bo po siedmiu miesiącach, po akcjach, po wielu pismach, po blokadach dróg, minister zauważył problem. Coś się zaczęło dziać. Dajemy ministrowi, odrobinkę kredytu zaufania...

Protest pracowników inspekcji weterynaryjnej w Toruniu. Materiał Moniki Kaczyńskiej. (Popołudnie z nami)

Protest pracowników inspekcji weterynaryjnej w Bydgoszczy.Materiał Elżbiety Rupniewskiej. (Popołudnie z nami)

Sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Szymon Giżyński potwierdza: są podwyżki dla pracowników inspekcji weterynaryjnych. Wysłuchała: Monika Kaczyńska

Tak wyglądął protest bydgoski przy ul. Powstańców Wielkopolskich./wideo: Elżbieta Rupniewska

Region

Żeby tylko lanie wody nie skończyło się laniem...od policji

Żeby tylko lanie wody nie skończyło się "laniem"...od policji

2019-04-21, 16:00
W bydgoskim zoo zamieszkał gość z Afryki, a w zasadzie z Czech

W bydgoskim zoo zamieszkał gość z Afryki, a w zasadzie z Czech

2019-04-21, 15:00
Botanik UKW zaprasza 26 kwietnia na otwarcie sezonu

Botanik UKW zaprasza 26 kwietnia na otwarcie sezonu

2019-04-21, 13:15
Alleluja i do przodu...czyli do Myślęcinka

Alleluja i do przodu...czyli do Myślęcinka!

2019-04-21, 11:58
Mężczyźni z inowrocławskiego Szymborza nie odpuszczają

Mężczyźni z inowrocławskiego Szymborza nie odpuszczają!

2019-04-21, 11:36
Zamachy na Sri Lance. Wybuchy w kościołach i hotelach

Zamachy na Sri Lance. Wybuchy w kościołach i hotelach

2019-04-21, 10:41
Pożar w Kruszwicy. Jedna osoba nie żyje

Pożar w Kruszwicy. Jedna osoba nie żyje

2019-04-21, 10:22
Jeśli święta, to z rodziną

Jeśli święta, to z rodziną!

2019-04-21, 08:00
Płonęły trawy wzdłuż linii kolejowej Toruń - Olsztyn

Płonęły trawy wzdłuż linii kolejowej Toruń - Olsztyn

2019-04-20, 18:05
Prawie 250 żołnierzy i ekspertów ćwiczyło w Bydgoszczy przed misją w Afganistanie

Prawie 250 żołnierzy i ekspertów ćwiczyło w Bydgoszczy przed misją w Afganistanie

2019-04-20, 17:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę