Grudziądz wrze! Nie od upału. To radni nie wytrzymują napięcia. I sprzęt też!
Środowa sesja Rady Miasta w Grudziądzu zapowiadała się bardzo gorąco. I taka była. Pierwsze...siedem godzin obrad to, m.in. awaria sprzętu, awantura o udzielenie, bądź nie absolutorium prezydentowi. Około godz. 20., zostało jeszcze 10 punktów obrad do omówienia!
Radni mieli zdecydować o sprzedaży części udziałów wodociągów i o utworzeniu holdingu wszystkich miejskich spółek oraz o tym, czy szpital będzie spółka kapitałową.
Prezydent Grudziądza Maciej Glamowski uspokaja i mówi że zależy mu tylko na rozwoju miasta i oddłużeniu lecznicy. Radni są podzieleni, co do tzw. „pakietu Glamowskiego”.
- Tak naprawdę, ten pakiet jest przygotowany na kolanie. Wcześniej mówiono o pięciu spółkach komunalnych holdingu, teraz mówi się o 8 plus minus 1 - mówi Sławomir Szymański, przewodniczący kluby radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie miejskiej.
- Grozi nam niebezpieczeństwo, ponieważ będziemy mieli do czynienia z docelową wyprzedażą majątku komunalnego i tego należy się bać. Co do szpitala, jego program naprawczy, przekształcenia, mogą być drogą do upadłości. Na pewno będziemy mieli do czynienia z radykalną zmianą sytuacji szpitala, z redukcją stanowisk i oddziałów...
Tomasz Smolarek, przewodniczący klubu Koalicja Obywatelska, „pakietu Glamowskiego” broni.
- Jest powszechnie znanym i jedynym planem na wyjście z impasu, wyjście z kryzysu naszego miasta. Jeżeli nie ma nic innego na stole, to w mojej ocenie nie należy przeszkadzać, ale należy nad projektem się pochylić, przeanalizować go. Jeżeli przygotowujący ten pakiet ma jeszcze merytoryczne wsparcie, potrafi wyjaśnić wszelkie wątpliwości, to uważam, że należy dać temu miastu szansę. Od dłuższego czasu nic innego się nie pojawiło, dlatego w mojej ocenie, trzeba wspierać ten plan...
W podobnym tonie wypowiada się przedstawiciel SLD, Łukasz Kowarowski, przewodniczący Rady Miasta Grudziądz.
- Nie wprowadzenie tego programu, może spowodować katastrofę finansową miasta. Jeżeli nie przeprowadzimy całego procesu naprawczego, może to skutkować w następnych trzech latach stratą szpitala rzędu 250 milionów złotych. W szpitalu jest 1100 łóżek, obłożenie mamy na ewentualnie 950. Szpital najkrócej mówiąc, jest przewymiarowany. „Plan Glamowskiego” składa się z wielu elementów. Jeżeli jeden element z tego programu wypadnie, wszystko obróci się w piach...