Podejrzany o gwałt i usiłowanie zabójstwa aresztowany na 3 miesiące. Adrian K. nie przyznaje się do winy

2019-06-11, 18:15  Polska Agencja Prasowa/Michał Zaręba
Adrian K. doprowadzony na posiedzenie „aresztowe” sądu. Fot. Michał Zaręba

Adrian K. doprowadzony na posiedzenie „aresztowe” sądu. Fot. Michał Zaręba

Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie Adrian K., który podejrzany o usiłowanie zabójstwa w związku ze zgwałceniem młodej kobiety w Chełmży. Grozi mu nawet dożywocie.

O areszcie zdecydował Sąd Rejonowy w Toruniu.

- Sąd uwzględnił wniosek prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Jedną z głównych przesłanek jest grożąca surowa kara. Mój klient nie przyznaje się do winy, ale w tej chwili nie składa jeszcze wyjaśnień. Wskazuje, że relacja z pokrzywdzoną miała charakter normalnego związku dorosłych ludzi. Do zeznań pokrzywdzonej się nie odnosi - podkreślił obrońca z urzędu oskarżonego adwokat Mariusz Lewandowski.

W poniedziałek Adrianowi K. postawiono zarzut z art. 148, zgodnie z którym usiłowanie zabójstwa w związku ze zgwałceniem podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywocia. - Mówimy o usiłowaniu zabójstwa z zamiarem bezpośrednim - poinformował Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Podejrzany więził kobietę przez ponad dobę w opuszczonym budynku na terenie dworca PKP. Torturując ją i bijąc po całym ciele ze szczególnym okrucieństwem, doprowadził do obcowania płciowego. Zadał jej liczne ciosy, które spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Pokrzywdzonej udało się uciec. Niezwłocznie udzielono jej pomocy. - Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Udzielił jedynie odpowiedzi na kilka pytań obrońcy ustanowionego z urzędu - powiedział prokurator Kukawski. Dodał, że te pytania nie dotyczyły ściśle stanu faktycznego w sprawie, ale sytuacji życiowej poszkodowanego.

Na briefingu prasowym w poniedziałek rzecznik toruńskiej prokuratury poinformował także o postawieniu Adrianowi K. zarzutu umyślnego spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała.

Prok. Kukawski dodał, że „Adrian K. w 2008 roku był skazany za przestępstwo ciężkiego uszkodzenia ciała oraz udziału bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia z ciężkim uszkodzeniem ciała”.

Mężczyzna odbył karę 7,5 roku pozbawienia wolności i wyszedł na wolność w 2016 roku.

Podczas konferencji rzecznik prokuratury dodał, że prokuratura przesłuchała już także osobę, która udzieliła pomocy poszkodowanej, gdy ta uciekała z miejsca uwięzienia. To pracownik pobliskiej myjni samochodowej.

- Pokrzywdzona została pozbawiona wolności w godzinach wieczornych 6 czerwca - informował w poniedziałek Kukawski.

Przyznał także, że podejrzany i poszkodowana się znali. - Nie mam aktualnych informacji o stanie zdrowia kobiety. W niedzielę była w stanie zagrożenia życia z uwagi na duży krwiak w jednej z nerek. Dziś lekarze zezwolili na przesłuchanie jej przed sądem, ale ono odbyło się w szpitalu, więc stan zdrowia nadal nie jest najlepszy - stwierdził rzecznik toruńskiej prokuratury.

Nie chciał odnosić się do możliwych motywów działania Adriana K. (PAP i inf. własne)

Mówi adwokat Mariusz Lewandowski

Toruń

Region

Symulator, jak domek dla lalek. Strażacy mają nowy sprzęt, będą uczyć dzieci

Symulator, jak domek dla lalek. Strażacy mają nowy sprzęt, będą uczyć dzieci

2019-10-04, 14:29
Oddajmy głos radom osiedla. Bydgoscy radni PiS chcą nadzwyczajnej sesji RM

„Oddajmy głos radom osiedla". Bydgoscy radni PiS chcą nadzwyczajnej sesji RM

2019-10-04, 13:02
Poseł Schreiber: Wyborów nie wygrywa się sondażami, walczymy o każdy głos

Poseł Schreiber: Wyborów nie wygrywa się sondażami, walczymy o każdy głos

2019-10-04, 11:26
Minister Ardanowski: Chcemy takich dopłat do hektara, jak w innych krajach w Europie

Minister Ardanowski: Chcemy takich dopłat do hektara, jak w innych krajach w Europie

2019-10-04, 10:45
Samolotem do Edynburga. Nowe połączenie z bydgoskiego lotniska

Samolotem do Edynburga. Nowe połączenie z bydgoskiego lotniska

2019-10-04, 08:55
14 dzieci, dwuosobowe pokoje. W nowych domach ma być, jak w rodzinie

14 dzieci, dwuosobowe pokoje. W nowych domach ma być, jak w rodzinie

2019-10-04, 08:02
Po zmroku pieszy bez odblasków ginie na drodze. Dobitny spot policji [wideo]

Po zmroku pieszy bez odblasków ginie na drodze. Dobitny spot policji [wideo]

2019-10-04, 07:05
Kandydatka PiS: Koniec faworyzowania Torunia Winny też prezydent Bydgoszczy

Kandydatka PiS: Koniec faworyzowania Torunia! Winny też prezydent Bydgoszczy

2019-10-03, 21:02
Posłanka Scheuring-Wielgus: Kościół powinien zostać opodatkowany

Posłanka Scheuring-Wielgus: Kościół powinien zostać opodatkowany

2019-10-03, 20:39
Poseł Olszewski zapowiada, że będzie walczył o bydgoski Uniwersytet Medyczny

Poseł Olszewski zapowiada, że będzie walczył o bydgoski Uniwersytet Medyczny

2019-10-03, 20:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę