Seniorzy żyli w tragicznych warunkach. Nielegalny dom opieki w Bydgoszczy

2019-06-05, 18:52  Żaneta Walentyn/Redakcja
O funkcjonującym w pomieszczeniach przychodni lekarskiej „Leśna" domu opieki wiedziało wielu mieszkańców Osiedla Leśnego, nikt jednak nie pomyślał, że nie został on nigdzie zarejestrowany/fot. Pixabay

O funkcjonującym w pomieszczeniach przychodni lekarskiej „Leśna" domu opieki wiedziało wielu mieszkańców Osiedla Leśnego, nikt jednak nie pomyślał, że nie został on nigdzie zarejestrowany/fot. Pixabay

Starsi ludzie tłoczyli się w małych gabinetach, wychudzeni i pozbawieni opieki – tak było w nielegalnym Domu Opieki Społecznej, który od trzech lat działał na bydgoskim Osiedlu Leśnym.

Proceder opisała Grażyna Ostropolska w artykule pt. „Przypominali więźniów Oświęcimia”, opublikowanym w Oko.press. Zamieściła m.in. relacje opiekunek, które tam trafiły: „W mokrej, zasikanej i zasranej pościeli leżeli odwodnieni, wysuszeni na wiór staruszkowie. Patrzyli na nas przerażonym wzrokiem. Przypominali więźniów Oświęcimia. Tego widoku nie da się wymazać z pamięci” - opowiadała jedna z nich.

O funkcjonującym w pomieszczeniach przychodni lekarskiej „Leśna" domu opieki wiedziało wielu mieszkańców Osiedla Leśnego, nikt jednak nie pomyślał, że nie został on nigdzie zarejestrowany. O tym, co zobaczyli kontrolerzy z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej mówi dr Renata Zborowska-Dobosz. - Było tam w dniu naszej kontroli kilkunastu pensjonariuszy. Leżeli w pokojach po dwie osoby - te pokoje były dosyć małe, bo wcześniej znajdowały się tam gabinety, które zostały nielegalnie zakwalifikowane jako pokoje do całodobowej opieki – wspomina. - Starsi ludzi mieli jakieś posiłki, które niby były dostarczane im z jakiejś firmy cateringowej i przez osoby z zewnątrz. Pensjonariusze mieli trzy umowy z różnymi firmami - jedna wynajmowała im pomieszczenia, druga zajmowała się opieką, a trzecia prowadziła dla nich żywienie.

Według Doroty Hass, dyrektor wydziału polityki społecznej Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego pierwsze informacje o nielegalnym domu opieki dotarły do urzędników już w 2016 r. - Kontrolerzy udali się na miejsce, ale nie zostali wpuszczeni do środka. Kolejny sygnał był w 2018 roku - ktoś pod pozorem umieszczenia starszej osoby wszedł do placówki i doniósł do naszego urzędu opisując wszystko dosyć szczegółowo. Po tej informacji ponownie ze strony wojewody została wszczęta kontrola.

Do sprawy wrócimy.

Mówi dr Renata Zborowska-Dobosz z sanepidu

Mówi Dorota Hass, , dyrektor wydziału polityki społecznej Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego

Region

Strażacy ze Świecia usunęli z drogi plamę oleju. Ciągnęła się przez trzy kilometry

Strażacy ze Świecia usunęli z drogi plamę oleju. Ciągnęła się przez trzy kilometry

2024-12-26, 14:54
Nadmiar świątecznego jedzenia Podzielmy się nim w jadłodzielniach [adresy]

Nadmiar świątecznego jedzenia? Podzielmy się nim w jadłodzielniach [adresy]

2024-12-26, 12:59
Nocny wypadek na dk 91 w gminie Włocławek. Trzy osoby trafiły do szpitala

Nocny wypadek na dk 91 w gminie Włocławek. Trzy osoby trafiły do szpitala

2024-12-26, 10:54
Pomogą w planowaniu miast przyjaznych rowerzystom. Podyplomowe studia na UMK

Pomogą w planowaniu miast przyjaznych rowerzystom. Podyplomowe studia na UMK

2024-12-26, 08:03
Jedzenie ze świątecznego stołu oddali potrzebującym. Drobne gesty tworzą dużą pomoc

Jedzenie ze świątecznego stołu oddali potrzebującym. „Drobne gesty tworzą dużą pomoc”

2024-12-25, 15:28
Czy w więzieniu jest choinka i słychać kolędy Ciężko spędza się Święta bez rodziny

Czy w więzieniu jest choinka i słychać kolędy? „Ciężko spędza się Święta bez rodziny”

2024-12-25, 14:02
Pogonić stres...na drzewo Zaczęło się w Japonii, a teraz i w Polsce las zapisuje się na receptę

Pogonić stres...na drzewo! Zaczęło się w Japonii, a teraz i w Polsce las zapisuje się na receptę

2024-12-25, 09:30
Zabieramy jedzenie, zabawki i idziemy na Rybi Rynek na akcję Ciepło Serca w słoiku

Zabieramy jedzenie, zabawki i idziemy na Rybi Rynek na akcję „Ciepło Serca w słoiku"

2024-12-25, 08:00
Skradziona tuba wróciła do rąk muzyka. Co się z nią działo przez kilka dni Zagadka [zdjęcia]

Skradziona tuba wróciła do rąk muzyka. Co się z nią działo przez kilka dni? Zagadka! [zdjęcia]

2024-12-24, 20:00
Najstarsza z pań skończyła 106 lat. Bohaterki codzienności z medalami od marszałka [zdjęcia]

Najstarsza z pań skończyła 106 lat. Bohaterki codzienności z medalami od marszałka [zdjęcia]

2024-12-24, 15:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę