Osielsko obudzi się z ręką w ściekach? Gmina nie płaci kar, szykuje się batalia w sądzie

2019-06-04, 13:25  Jolanta Fischer/Redakcja
Wójt Wojciech Sypniewski twierdzi, że nie podpisał przysłanego przez MWiK aneksu do umowy, normy są niesprawiedliwie zaostrzone, a same pomiary zanieczyszczeń, mało wiarygodne/fot. Archiwum

Wójt Wojciech Sypniewski twierdzi, że nie podpisał przysłanego przez MWiK aneksu do umowy, normy są niesprawiedliwie zaostrzone, a same pomiary zanieczyszczeń, mało wiarygodne/fot. Archiwum

Od lat na gminę Osielsko nakładane są duże kary finansowe za złą jakość nieczystości, która trzykrotnie uznana została za zagrażającą życiu. Mimo rosnącego długu, wójt odsyła faktury.

Jakie są przyczyny tak wysokiego przekroczenia norm jakości? - To brak kontroli nad punktem zlewnym, znajdującym się w Dobrczu i nad osobami, które mają za zadanie wywozić nieczystości. Również brak prowadzonej kontroli zakładów przemysłowych - wymienia Agnieszka Cendrowska-Kociuga z Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy. - Gmina wyznaje, że posiada na swoim terenie jeden zakład przemysłowy, a my wiemy, że jest tego znacznie więcej, poza tym są szpitale, dużo restauracji itp. - dodaje.

Wójt Wojciech Sypniewski nie zgadza się na płacenie kar. Twierdzi, że nie podpisał przysłanego przez MWiK aneksu do umowy, normy są niesprawiedliwie zaostrzone, a same pomiary zanieczyszczeń mało wiarygodne. - Wymaga się od nas, żeby czysta woda poprowadzona została do oczyszczalni w Fordonie - mówi wójt. - Jedną z metod rozwiązania tego problemu jest budowa własnej oczyszczalni ścieków - dodaje. - Wychodzi na to, że istnieje możliwość - w oparciu o własną oczyszczalnię - zminimalizowania nawet kosztów dla mieszkańców. Niech ta oczyszczalnia kosztuje nawet kilkadziesiąt milionów złotych to i tak będzie taniej finalnie, niż płacenie takich kar do MWiK-u.

Tymczasem część radnych Osielska, zarzuca opieszałość obu stronom konfliktu. - Od 2014 roku mieli pełną świadomość sytuacji i przez cały ten czas nie podejmowali żadnych działań - twierdzi Maciej Lasota, ze Stowarzyszenia „Sąsiedzi". - Na 672 podmioty, które powinny być monitorowane, przez 5 lat wykonano około 100 kontroli. Skala tego, co powinno być kontrolowane i nasza wiedza, czy podmioty te rzeczywiście przekraczają normy jest znikoma - dodaje.

Wojciech Sypniewski przygotowuje się do sądowej batalii. Miejskie Wodociągi wciąż mają nadzieję na porozumienie.

Mówi Agnieszka Cendrowska-Kociuga z Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy

Mówi wójt Osielska Wojciech Sypniewski

Mówi Maciej Lasota, radny ze Stowarzyszenia „Sąsiedzi"

Osielsko obudzi się z ręką w ściekach? (Popołudnie z nami)

Region

Jaki będzie budżet Bydgoszczy na 2020 rok Dziś odbyło się pierwsze czytanie

Jaki będzie budżet Bydgoszczy na 2020 rok? Dziś odbyło się pierwsze czytanie

2019-11-27, 16:00
Lawina pytań chwilowo wstrzymała wybór nowego wykonawcy drogi S5

Lawina pytań chwilowo wstrzymała wybór nowego wykonawcy drogi S5

2019-11-27, 14:30
Czy kwiaciarnie przeniosą się bliżej publicznej toalety na pl. Wolności

Czy kwiaciarnie przeniosą się bliżej publicznej toalety na pl. Wolności?

2019-11-27, 13:30
Ogromny niewybuch na toruńskim osiedlu. Trzeba było ewakuować ludzi

Ogromny niewybuch na toruńskim osiedlu. Trzeba było ewakuować ludzi!

2019-11-27, 12:06
Seniorzy pod czujną opieką. Program teleopieki będzie rozszerzony

Seniorzy pod czujną opieką. Program teleopieki będzie rozszerzony

2019-11-27, 11:16
Przy okazji zakupów, możesz pomóc. Świąteczna zbiórka Banków Żywności

Przy okazji zakupów, możesz pomóc. Świąteczna zbiórka Banków Żywności

2019-11-27, 06:15
Radni PiS chcą dyskusji nt. kosztów funkcjonowania Bydgoszczy. Mówią nie planowanym podwyżkom

Radni PiS chcą dyskusji nt. kosztów funkcjonowania Bydgoszczy. Mówią „nie” planowanym podwyżkom

2019-11-26, 18:05
Miejski program wymiany starych pieców w Bydgoszczy

Miejski program wymiany starych pieców w Bydgoszczy

2019-11-26, 16:55
W Anwilu interweniowała zakładowa straż pożarna. Nie ma zagrożenia dla środowiska

W Anwilu interweniowała zakładowa straż pożarna. Nie ma zagrożenia dla środowiska

2019-11-26, 16:09
Uczniowie i przedszkolaki zbierali smakołyki dla leśnych zwierząt

Uczniowie i przedszkolaki zbierali smakołyki dla leśnych zwierząt

2019-11-26, 15:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę