Oskarżony o gwałt i molestowanie 14-latki. Nakryła go matka dziewczynki
Proces Roberta Cz., oskarżonego o gwałt i molestowanie córki konkubiny we wsi pod Chełmżą, rozpoczął się w Sądzie Okręgowym w Toruniu.
Koszmar 14-latki przerwała matka. Weszła do pokoju, jak partner gwałcił jej dziecko.
Akt oskarżenia odczytała prokurator Joanna Winogrodzka z Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód. - Oskarżam Roberta C. o to, że 19 października 2018 r. doprowadził małoletnią przemocą do obcowania płciowego oraz o to, że od zimy 2017 roku do 18 października 2018 wielokrotnie doprowadzał małoletnią przemocą i wbrew jej woli do poddania się innej czynności seksualnej - mówiła.
W toku postępowania przygotowawczego oskarżony przyznał, że dochodziło do zdarzeń, ale według niego nie miały one charakteru przestępczego. Wcześniej pił alkohol. Robertowi Cz. grozi do 15 lat pozbawiania wolności. Biegli seksuolodzy nie stwierdzili, by 46-latek miał skłonności pedofilskie.