Miłe święto diagnosty, z dramatycznym strajkiem głodowym tej branży w tle...

2019-05-27, 13:26  Robert Erdmann
Praca diagnostów jest podstawą działań lekarzy. Od wyników badań zależy przecież przebieg terapii./fot. Pixabay

Praca diagnostów jest podstawą działań lekarzy. Od wyników badań zależy przecież przebieg terapii./fot. Pixabay

W Szpitalu Biziela w Bydgoszczy, diagności laboratoryjni obchodzili w poniedziałek (27.05.) swoje święto. Dla specjalistów były wykłady i spotkania poświęcone problemom zawodowym, a dla pacjentów szpitala, specjalne stoiska.

W Bizielu prezentowano stanowisko do pobierania krwi. O szczegóły pytał nasz reporter:

- Wystarczą nam dwie krople krwi - mówi Maria Błaszkiewicz, diagnosta laboratoryjny ze Szpitala Biziela. - Mierzymy glukozę, a także czas krzepnięcia krwi, tzw. INR, pacjentów, którzy zażywają doustnie antykoagulanty. Ponadto mamy też probówki, sztuczną żyłę. Mało osób zdaje sobie sprawę, że właściwe przygotowanie się do badań, to jest połowa sukcesu. Sam proces diagnostyczny wygląda różnie, w zależności od tego, jakie badania są wykonywane. To jest i obsługa analizatorów, i praca diagnostów, czyli oglądanie preparatów, odczytywanie wyników...

Tomasz Skalski, pracuje w Zakładzie diagnostyki mikrobiologicznej Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela. Przy okazji święta diagnostów, zwraca uwagę na problemy tej grupy zawodowej.

- Nie wiem, czy państwo wiecie, ale aktualnie odbywa się w Warszawie protest diagnostów laboratoryjnych i fizjoterapeutów, protest głodowy. Świętujemy, ale wspieramy osoby, które walczą w imieniu naszego środowiska. Nasze największe bolączki? Problemy z zatrudnieniem, problemy z wynagrodzeniami, walczymy również o bezpłatną specjalizację. Oczywiście akcentujemy także sprawę zarobków, skandalicznie niskich. Pensję kształtują się w okolicy 1800 złotych. Dla osoby kończącej studia magisterskie i często robiącej specjalizację za prywatne pieniądze, taka pensja to jest, mówiąc kolokwialnie, śmiech na sali...

Święto diagnostów w Szpitalu Biziela - materiał Roberta Erdmanna

Region

Protest w SANIKO. Przez kilka godzin nie wywożono śmieci we Włocławku

Protest w SANIKO. Przez kilka godzin nie wywożono śmieci we Włocławku

2020-01-14, 11:16
Jarosław Wenderlich o protestach ws. ustaw sądowych

Jarosław Wenderlich o protestach ws. ustaw sądowych

2020-01-14, 10:24
Obrońcy dzików: - Ludzie przyczyniają się do zarażania zwierząt w chlewniach

Obrońcy dzików: - Ludzie przyczyniają się do zarażania zwierząt w chlewniach!

2020-01-14, 08:07
Nie jego dom, ani śmieci Strażnicy weszli do mieszkania mimo oporu właściciela

Nie jego dom, ani śmieci? Strażnicy weszli do mieszkania mimo oporu właściciela

2020-01-14, 07:10
Podczas lektury pamiętników bezrobotnych raz serce rośnie, raz włos się jeży...

Podczas lektury pamiętników bezrobotnych raz serce rośnie, raz włos się jeży...

2020-01-13, 21:43
Na rypińskiej chirurgii procedury widzą podwójnie NFZ to sprawdza

Na rypińskiej chirurgii procedury widzą podwójnie? NFZ to sprawdza

2020-01-13, 20:42
Debatują i świętują. Czwórka w pięknym stylu obchodzi powrót miasta do Macierzy

Debatują i świętują. „Czwórka" w pięknym stylu obchodzi powrót miasta do Macierzy

2020-01-13, 19:42
Samochodowy biznes poróżnił wspólników. Na rozprawie padły osobiste oskarżenia

Samochodowy biznes poróżnił wspólników. Na rozprawie padły osobiste oskarżenia

2020-01-13, 18:30
Miał zgwałcić 14-latkę, drugi raz nie stawił się w sądzie. Dopiero teraz wniosek o areszt

Miał zgwałcić 14-latkę, drugi raz nie stawił się w sądzie. Dopiero teraz wniosek o areszt

2020-01-13, 17:28
Na początku był rozbój, ale szybko doszły kolejne poważne paragrafy

Na początku był rozbój, ale szybko doszły kolejne poważne paragrafy

2020-01-13, 16:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę