Działacze Konfederacji: Nie chcemy rozsadzać Unii Europejskiej od środka
W Bydgoszczy odbyła się regionalna konwencja Konfederacji. - Współpraca tak, ale uległość nie - podkreślał Artur Zawisza z Prawicy Rzeczypospolitej, mając na myśli relację Polski z Unią Europejską.
- Konfederacja opowiada się za roztropnym podejściem geopolitycznym, tak żebyśmy mogli mówić własnym głosem, żeby Nowa Europa składająca się z krajów środkowoeuropejskich, jakich jak: Polska Węgry Czechy czy Słowacja, mogła w pewnym sensie rzucić wyzwanie starej Europie i podjąć zdrową konkurencję - mówił Artur Zawisza, gość czwartkowej (16.05.) konwencji Konfederacji Korwin Braun Liroy, Narodowcy.
Dlaczego przedstawiciele tego ugrupowania kandydują do europarlamentu, skoro są euorsceptyczni? Na to pytanie odpowiedział lider kujawsko-pomorskiej listy Krzysztof Drozdowski :
- Jesteśmy „uniosceptyczni”, ale to nie polega na tym, że chcemy wejść do Unii Europejskiej i rozsadzić ja od środka. Natomiast dostrzegamy wiele problemów, trzeba je próbować naprawić. Unia Europejska bardzo odeszła od podstaw, na których została zbudowana, bardzo mocno skręciła ideologicznie w lewo. Gdyby wszyscy w Parlamencie Europejskim byli na tak, to ten parlament nie byłby potrzebny. Chcemy pokazywać wyłącznie światopogląd Polski. Nie chcemy patrzeć na to, czy decyzja, którą podejmiemy, będzie dobra dla Niemiec, dla Brukseli czy dla kogokolwiek innego...
W czasie uroczystej konwencji zaprezentowano wszystkich kandydatów Konfederacji z województwa.