Mamy jedną z najnowocześniejszych spalarni śmieci medycznych w Polsce
Aż 600 kilogramów odpadów na godzinę - tyle jest w stanie przetworzyć Zakład Utylizacji Odpadami Medycznymi w Bydgoszczy. Spalarnię działającą przy Centrum Onkologii, w czwartek (16.05.) zwiedzali uczestnicy ogólnopolskiej konferencji, pt. "Postępowanie z odpadami medycznymi".
Do bydgoskiej spalarni trafiają odpady z całego województwa. Zakład działa od 1996 roku, a od roku 2004 jest jedną z najnowocześniejszych instalacji termicznego przekształcania odpadów medycznych oraz weterynaryjnych w Polsce.
- Proces utylizacji oparty jest na dwóch technologiach - tłumaczy Tomasz Kasiorek - kierownik Zakładu Utylizacji Odpadami Medycznymi.
- Jedna z nich wykorzystuje piec obrotowy. Odpady są wrzucane na bieżąco do instalacji. Poprzez wymuszony ruch obrotowy, śmieci termicznie przekształcają się w temperaturze około 900 stopni. W tym procesie powstają niebezpieczne gazy. Kolejny krok polega na oczyszczaniu tych gazów z toksyn. Musimy je zneutralizować, dlatego opary dość długo pozostają w instalacji w temperaturze nawet około 1100 stopni.
Barbara Jakuć z MPO Białystok była w grupie gości zwiedzających zakład. - Bydgoska instalacja ma duże moce przerobowe, może wiele śmieci spalić. Jestem pod wrażeniem tego zakładu. Takiej instalacji u siebie w województwie nie mamy, w związku z tym jest problem z odpadami medycznymi. W całym kraju jest aż 40 tysięcy podmiotów produkujących odpady medyczne, głównie toksyczne. One musza być utylizowane w specjalistycznych warunkach.
Konferencja, pt. "Postępowanie z odpadami medycznymi" odbyła się po raz siedemnasty. Jest skierowana do przedstawicieli administracji publicznej, ochrony zdrowia, naukowców oraz praktyków. Służy zapoznaniu się z najnowszymi technologiami i sposobami bezpiecznego unieszkodliwiania odpadów medycznych.