Jedni chcą równości,drudzy normalności. Dwa marsze na ulicach Bydgoszczy

2019-05-11, 18:14  Damian Klich/Redakcja
Marsz Normalności w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Normalności w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Normalności w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Normalności w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Normalności w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Normalności w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Marsz Równości w Bydgoszczy/fot. Damian Klich

Pierwszy Marsz Równości odbył się w Bydgoszczy. Wzięło w nim udział kilkaset osób. Sprzeciwiali mu się organizatorzy Marszu Normalności, którzy wyruszyli na ulice godzinę wcześniej.

Uczestnicy Marszu Równości maszerowali pod hasłem "Nie boimy się kolorów". Zgromadzili się na Wyspie Młyńskiej. Przeszli między innymi ulicami Focha i Królowej Jadwigi.

Chcą wyjść z cienia
- Chcemy pokazać, że Bydgoszcz jest różnorodna, że mieszkają tu również osoby LGBT. Jak na razie były w cieniu, nie działo się tu nic kolorowego-tęczowego. Teraz chcemy wyjść i pokazać, że miasto nie boi się kolorów – mówili organizatorzy.

Marsz zakończył się na Starym Rynku. Uczestnicy domagali się równych praw dla wszystkich - niezależnie od płci i orientacji seksualnej. Sprzeciwiali się agresji, nietolerancji i wykluczeniu. Niedaleko miejsca zbiórki na Wyspie Młyńskiej zebrało się również kilkudziesięciu przeciwników Marszu Równości. Nie doszło jednak do poważnych incydentów, ponieważ wydarzenie ochraniały dziesiątki policjantów. Było też objęte patronatem prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego.

Mówią "nie" Marszom Równości
Marszowi Równości sprzeciwiali się również organizatorzy Marszu Normalności. Wzięło w nim udział ponad 100 osób, wyruszyli na ulice godzinę wcześniej. Marsz Normalności rozpoczął się przy amfiteatrze na ulicy Mostowej, następnie uczestnicy przeszli ulicami Grodzką, Podwale, Pod Blankami i Trybunalską, by zakończyć marsz przy pomniku Kazimierza Wielkiego. Ręce precz od naszych dzieci – krzyczeli uczestnicy.

- Biorę udział w Marszu Normalności, bo wyrosłem w kulturze chrześcijańskiej, jestem katolikiem i nie chciałbym, że Marsze Równości pojawiały się na ulicach – tłumaczył jeden z uczestników. - Jako osoba heteroseksualna nie wychodzę na ulicę i nie manifestuję swojej orientacji seksualnej. Jeśli mężczyzna zamierza żyć z mężczyzną, albo kobieta z kobietą, niech to sobie robią w zaciszu domowym – tłumaczył.

Po marszu można było podpisać się pod obywatelskim projektem uchwały Rady Miasta, który ma na celu zahamowanie ideologii LGBT w mieście. Uchwała zakłada między innymi brak zgody na seksualizację uczniów we wczesnym wieku szkolnym. Organizatorem Marszu Normalności była KONFEDERACJA Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy.

Relacja z Marszu Normalności

Relacja z Marszu Równości

Region

Siemoniak: PO chce zaproponować w najbliższych tygodniach program dla mniejszych miejscowości

Siemoniak: PO chce zaproponować w najbliższych tygodniach program dla mniejszych miejscowości

2019-07-09, 11:31
Poseł Kłopotek wystartuje z listy w Pomorskiem. Dla kogo chce zdobyć mandat

Poseł Kłopotek wystartuje z listy w Pomorskiem. Dla kogo chce zdobyć mandat?

2019-07-09, 09:33
Miliony płyną na budowę dróg w regionie. Remont czeka w tym roku 200 odcinków

Miliony płyną na budowę dróg w regionie. Remont czeka w tym roku 200 odcinków

2019-07-09, 07:00
Wracamy do tematu: kwiaciarnie zostają na placu Wolności

Wracamy do tematu: kwiaciarnie zostają na placu Wolności!

2019-07-08, 20:24
U strażaków czas wolny od pracy nie istnieje. Ratują o każdej porze dnia i nocy

U strażaków czas wolny od pracy nie istnieje. Ratują o każdej porze dnia i nocy

2019-07-08, 19:19
Za drobny błąd prawo nie będzie ścigać przedsiębiorcy. Na początek - żółta kartka

Za drobny błąd prawo nie będzie ścigać przedsiębiorcy. Na początek - żółta kartka

2019-07-08, 18:12
Instynkt ratownika na emeryturze nie znika Były policjant z Bydgoszczy ocalił rodzinę

Instynkt ratownika na emeryturze nie znika! Były policjant z Bydgoszczy ocalił rodzinę!

2019-07-08, 16:44
Karetka pogotowia bez lekarza wcale nie zaszkodzi zdrowiu

Karetka pogotowia bez lekarza wcale nie zaszkodzi zdrowiu?

2019-07-08, 16:10
Eksplozji nikt nie mógł przewidzieć. Ani tego, że sąsiad ma wybuchową pasję...

Eksplozji nikt nie mógł przewidzieć. Ani tego, że sąsiad ma „wybuchową” pasję...

2019-07-08, 16:00
Pochodzą z 25 krajów. Przyjechali do Torunia, pogłębiać wiedzę o Polsce i języku

Pochodzą z 25 krajów. Przyjechali do Torunia, pogłębiać wiedzę o Polsce i języku

2019-07-08, 15:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę