Marcin Wroński: powinniśmy mieć europejskie zarobki i europejskie drogi
Dla Polaków zarobki takie jak na Zachodzie, a dla Inowrocławia pieniądze na drogi - to główne założenia programu wyborczego przedstawionego dziś w Inowrocławiu przez kandydata do Parlamentu Europejskiego Marcina Wrońskiego.
Kandydata Zjednoczonej Prawicy zachwalał najmłodszy radny Rady Miejskiej Inowrocławia Dobromir Szymański.
- Marcin Wroński ma charyzmę. Jego cechy osobowości sprawiają, że młodzi ludzie chcą z nim współpracować. Jest bardzo zaangażowanym działaczem inowrocławskim i ma świetne pomysły na Inowrocław i nie tylko, również na Kujawy i Pomorze. Gdy będzie reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej, na pewno ściągnie wiele pieniędzy i fajne pomysły z Unii Europejskiej - powiedział radny Szymański.
- Jestem za tym, aby prowadzić szereg działań, żeby w Polsce zarobki były na europejskim poziomie, żeby praca była w Polsce nie zagranicą. Jestem też za tym by nasz kraj był niezależny energetycznie, żeby było jak najwięcej wolności. A jeżeli chodzi o Inowrocław i jego okolice to priorytetem dla nas są fundusze na infrastrukturę drogową. Inowrocław przez ostatnie lata stał się zaściankiem komunikacyjnym, jesteśmy też słabo skomunikowani z drogami ekspresowymi i autostradami - powiedział Marcin Wroński.
Marcin Wroński jest radnym Rady Miejskiej Inowrocławia, 4 lata temu kandydował na stanowisko prezydenta Inowrocławia. Startuje z miejsca dziewiątego.