Łapówki i fałszywa dokumentacja. Sprawa wyłudzeń unijnych dotacji

2019-05-07, 11:42  Redakcja
Policjanci zatrzymali m.in. szefa warszawskiej firmy, który podejrzany jest też o tzw. korupcję menadżerską. Fot. Policja

Policjanci zatrzymali m.in. szefa warszawskiej firmy, który podejrzany jest też o tzw. korupcję menadżerską. Fot. Policja

Policjanci z Wydziału do walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 3 osoby podejrzane o wyłudzenie dotacji unijnych. Zatrzymania to efekt współpracy funkcjonariuszy z Prokuraturą Okręgową w Bydgoszczy.

W ręce policjantów trafił m.in. szef warszawskiej firmy, który podejrzany jest też o tzw. korupcję menedżerską. Podejrzani trafili do aresztu. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Wszystko zaczęło się na początku roku, wówczas policjanci ustalili, że jedna z warszawskich firm może być zamieszana w wyłudzenia unijnych dotacji. Wytypowana przez nich firma zajmowała się prowadzeniem szkoleń w sektorze handlowym i publicznym. Wygrywając przetargi realizowała projekty szkoleniowe na terenie całej Polski, za co otrzymywała dofinansowanie ze środków unijnych.

Jedno z takich szkoleń miało miejsce na terenie Bydgoszczy. Niemniej jednak, nie do końca. Okazało się, że podejrzewana firma razem z podwykonawcą projektu z województwa wielkopolskiego tworzyła fałszywą dokumentację. Tworzone były fikcyjne listy obecności na warsztatach, zbiorcze ewidencje godzin pracy personelu, deklaracje i kwestionariusze udziału w projekcie. Wszystko po to, aby zrealizować wszystkie wymogi uprawniające do dofinansowania.

Rozpracowanie tego przestępczego procederu to efekt wnikliwej i żmudnej pracy policjantów z Komendy Wojewódzkiej oraz Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Z zebranych informacji wynikało, że warszawska firma mogła wyłudzić w ten sposób ponad 800 tys. zł ze środków unijnych przeznaczonych dla województwa kujawsko-pomorskiego.

Realizując sprawę funkcjonariusze pod koniec marca przystąpili do działania i zatrzymali 29-letnią pracownicę warszawskiej firmy. Kobieta pełniła funkcję koordynatora w realizacji projektów. Następnie "kryminalni" zatrzymali 39-letnią właścicielkę firmy z województwa wielkopolskiego. Jej firma była podwykonawcą projektów i zajmowała się poszczególnymi szkoleniami. Natomiast trzecią osobą zatrzymaną w śledztwie był szef warszawskiej firmy, który odpowiadał za całość realizowanych projektów. 39-latek został zatrzymany w Warszawie.

Cała trójka została doprowadzona do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, gdzie prokurator na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawił im zarzuty dotyczące tzw. oszustwa kredytowego, polegającego na przedstawieniu sfałszowanych dokumentów poświadczających nieprawdę w celu uzyskania dotacji.

Co więcej, śledczy udowodnili 39-latkowi przestępstwo tzw. korupcji menadżerskiej, polegającej na przyjęciu korzyści majątkowej w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień. Podejrzany przyjmował łapówki od firm w zamian za udział w projektach. Mężczyzna przyjął co najmniej 87 tys. zł od 39-latki za możliwość uczestniczenia w dwóch projektach na terenie woj. wielkopolskiego oraz kujawsko-pomorskiego.

Prokurator po ich przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o ich tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował kobiety na miesiąc. Natomiast wobec 39-letniego właściciela warszawskiej firmy zastosował trzy miesiące aresztu.

Od podejrzanych na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie o łącznej wartości ponad 900 tys. złotych m.in. gotówkę, pieniądze na koncie, działki gruntowe, a nawet część domu w Warszawie.

Podejrzanym może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Bydgoszcz

Region

Minister Jerzy Kwieciński o badaniach i rozwoju oraz poziomie aktywności zawodowej

Minister Jerzy Kwieciński o badaniach i rozwoju oraz poziomie aktywności zawodowej

2019-03-19, 12:14
Do Włoch po umiejętności. Propozycja dla młodych bezrobotnych

Do Włoch po umiejętności. Propozycja dla młodych bezrobotnych

2019-03-19, 11:13
Pożar w bloku w Fordonie. Potrzebna pomoc dla pogorzelców Stracili wszystko...

Pożar w bloku w Fordonie. Potrzebna pomoc dla pogorzelców! Stracili wszystko...

2019-03-19, 10:09
Po nitce do kłębka. Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 44-letniego mieszkańca Torunia

Po nitce do kłębka. Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 44-letniego mieszkańca Torunia!

2019-03-19, 09:00
Włosi nie wrócili na teren budowy trasy S5 w Kujawsko-Pomorskiem

Włosi nie wrócili na teren budowy trasy S5 w Kujawsko-Pomorskiem

2019-03-19, 08:00
Włocławski szpital szuka chętnych do pracy na Oddziale Chirurgii Dziecięcej

Włocławski szpital szuka chętnych do pracy na Oddziale Chirurgii Dziecięcej

2019-03-19, 07:00
Odpowiedzą za rodzinny skok na SKOK Kujawiak

Odpowiedzą za "rodzinny skok" na SKOK Kujawiak

2019-03-19, 06:00
Paulina Matysiak będzie regionalną jedynką Razem w wyborach do europarlamentu

Paulina Matysiak będzie regionalną "jedynką" Razem w wyborach do europarlamentu

2019-03-18, 22:32
Czy toruński Metron zdoła się podnieść

Czy toruński Metron zdoła się podnieść?

2019-03-18, 22:17
Prezes NIK odniósł się do norm bezpieczeństwa w kujawsko-pomorskich szpitalach

Prezes NIK odniósł się do norm bezpieczeństwa w kujawsko-pomorskich szpitalach

2019-03-18, 22:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę