Drozdowski: Nie pozwólmy wykorzystywać symboli narodowych w polityce
- Doszło do zbezczeszczenia bydgoskiego pomnika Mariana Rejewskiego - uważa Krzysztof Drozdowski, lider kujawsko-pomorskiej listy Konfederacji do Parlamentu Europejskiego. Oburzyło go, że działacze związani z ruchem LGBT na potrzeby fotografii "ubrali" postać kryptologa w tęczowe barwy.
Drozdowski sprzeciwia się wykorzystywaniu symboli narodowych i religijnych do walki politycznej czy ideologicznej.
- Same barwy nie są obraźliwe, natomiast są kojarzone jednoznacznie z ideologią homoseksualną. Oczywiście to też nie jest obraźliwe, ale wykorzystywanie pomnika Mariana Rejewskiego, który nijak miał się do propagowania jakiejkolwiek ideologii, uważam za przekroczenie granicy - powiedział Krzysztof Drozdowski.
Zdaniem lidera listy KWW Konfederacja Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy do Parlamentu Europejskiego coraz częściej dochodzi do bezczeszczenia symboliki narodowej czy też katolickiej.
Jak podkreśla Krzysztof Drozdowski poniedziałkowy incydent wzbudził również sprzeciw historyka dra. Krzysztofa Osińskiego z bydgoskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej, rzeźbiarza Michała Kubiaka - autora rzeźby - ławeczki oraz żyjących członków rodziny Mariana Rejewskiego.