Policja sprawdza jak jeździmy w długi weekend!
W czasie długiego majowego weekendu należy spodziewać się wzmożonych kontroli na drogach, w tym większej liczby oznakowanych i nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami - poinformował podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP.
- Naszą akcję zaczęliśmy we wtorek o godz. 6 rano, a zakończymy w niedzielę. Patrolować drogi będzie około 5 tys. policjantów - dodał Kobryś.
"Majowy weekend" – taką nazwę nosi ogólnopolska akcja policji, która potrwa sześć dni. Z informacji przekazanych przez Komendę Głowną Policji wynika, że 30 kwietnia i 5 maja przewidywany jest większy ruch pojazdów na drogach, w związku z wyjazdami i powrotami z odpoczynku. - W tym czasie kontroli będzie najwięcej - mówi podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP.
Policjanci będą sprawdzać prędkość, stan techniczny pojazdów oraz sposób przewożenia pasażerów, zwłaszcza dzieci. - Przede wszystkim skupiamy się na tym, by zachować płynność ruchu, ale będziemy też zwracać uwagę na wykroczenia. W pierwszej kolejności na nadmierną prędkość, dlatego, że liczba wypadków spowodowanych z tej przyczyny rośnie. Wzrosła też liczba zatrzymywanych praw jazdy za tzw. 50 plus, czyli przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym - tłumaczy policjant.
Patrole zadbają też o bezpieczeństwo pieszych. Jak informuje Kobryś blisko połowa zdarzeń drogowych, w których giną piesi ma miejsce właśnie na przejściach. - Będziemy się przyglądać, czy nie dochodzi tam do wyprzedzania, czy omijania pojazdu, który zatrzymał się, by przepuścić pieszego - mówi.
Policja przestrzega po raz kolejny przed prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu. - Niestety spodziewamy się rekordu, jeśli chodzi o tych, którzy kierują pod wpływem alkoholu. Takiego rekordu spodziewaliśmy się podczas działań "Bezpieczny weekend" w Wielkanoc i taki rekord padł. Jeśli poprzedniej Wielkanocy mieliśmy 1150 kierujących pod wpływem alkoholu, to w tym roku było ich już 1450 - podkreśla nadkom. Kobryś
Jednocześnie KGP apeluje, by zanim wybierzemy się w podróż samochodem sprawdzić jego stan techniczny i wyposażenie. Zwraca uwagę, że obowiązkowo w pojeździe powinna być gaśnica oraz trójkąt ostrzegawczy, a także apteczka i kamizelka odblaskowa. Radzi też, by wcześniej na wszelki wypadek przygotować alternatywne drogi przejazdu. Dzięki temu, w przypadku utrudnień na drodze będziemy mogli pojechać inną trasą, unikając korków, nerwów i straconego czasu.
Funkcjonariusze proszą również o zachowanie rozwagi podczas jazy, przestrzeganie przepisów oraz odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale także za życie i zdrowie innych uczestników ruchu. - Apelujemy o zdrowy rozsądek. Musimy pamiętać, że podróż może być przyjemna, ale też skrajnie niebezpieczna, jeśli nie będziemy uważać na to, co robimy sami za kierownicą i nie będziemy zwracać uwagi na błędy innych. Skrzyżowania, przejścia dla pieszych i przejazdy dla rowerzystów to są miejsca, gdzie musimy być skrajnie czujni - tłumaczy nadkom. Kobryś. (PAP)