Strajk dla Ziemi. Bo nie ma planety B
"Nie mamy planety B", "Środowisko to jest wszystko". Z takimi transparentami torunianie pojawili się przy pomniku Kopernika. W ten sposób włączyli się w trwający Ogólnoświatowy Strajk dla Ziemi.
- Problem dbania o środowisko dotyczy każdego z nas - podkreślała Anna Lamers, jedna z organizatorek.
Strajk zorganizowały grupy: Food Not Bombs, Młodzieżowy Strajk Klimatyczny i Toruński Ruchu Antyłowiecki.
Akcja była wyrazem sprzeciwu wobec prowadzonej w Polsce i większości krajów świata polityki klimatycznej.