Płoną lasy w regionie. Ponad 100 strażaków walczyło z ogniem w Dubielnie [aktualizacja, wideo]
Ponad 160 interwencji związanych z płonącymi lasami i poszyciem leśnym odnotowali dziś strażacy z naszego regionu. Powód - silny wiatr. Największy pożar wybuchł w miejscowości Dubielno, gdzie w nadleśnictwie Dąbrowa (powiat chełmiński) spaliło się około 40 ha.
Ogień w Dubielnie gasiło ponad 100 strażaków. - Zostały tam skierowane siły z całego województwa. Ze względu na silny wiatr ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko, niestety nie mogliśmy skorzystać z pomocy dronów czy samolotów gaśniczych - mówił Arkadiusz Piętak, rzecznik kujawsko-pomorskich strażaków. - Wszystkie osoby, które ewentualnie brane są pod uwagę, jeżeli chodzi o ewakuację, zostały o tym poinformowane. Miejscem ewakuacji będzie świetlica SP Dubielno, ale na razie działamy - dodał.
Około godz. 19.30 pożar udało się opanować. Najbardziej odetchnęli okoliczni mieszkańcy. - Bardzo się boimy. Jesteśmy w pogotowiu. Mamy spakowane tylko to, co niezbędne. Wszystko czeka w samochodach - mówili, gdy trwało gaszenie ognia. Pożar wybuchł prawdopodobnie od zerwania linii wysokiego napięcia, która upadła na ściółkę leśną.
Strażacy z regionu walczą z pożarami od rana. Aż 5 ha płonęło w miejscowości Słończ w powiecie bydgoskim. - Ogień gaszony jest obecnie w kilku różnych miejscach – poza Słończem, jeszcze w miejscowości Zarośla w powiecie świeckim – płonie tam około 40 arów, w miejscowości Ciemniki (również powiat świecki) z kolei płonie ok. 1 ha poszycia, pali się też w miejscowości Osie w tym samym powiecie - relacjonował rzecznik we wtorek około godz. 14.00.
Lasy są suche i podatne na ogień. Obowiązuje trzeci stopień zagrożenia pożarowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas pożarów nikomu nic się nie stało.