Pogotowie przedszkolne, dodatkowe zajęcia i półkolonie. Plan awaryjny na strajk w toruńskich szkołach
Toruńscy urzędnicy są w stałym kontakcie z dyrektorami szkół, które zadeklarowały udział w strajku i przedstawicielami związków zawodowych. Analizowane są różne rozwiązania na wypadek planowanego 8 kwietnia strajku w oświacie.
- To dotyczy ponad 4 tysięcy nauczycieli i pracowników niepedagogicznych w Toruniu i przede wszystkim ponad 29 tys. dzieci, które uczą się w szkołach i przedszkolach na terenie miasta. Istnieje taka możliwość, że od poniedziałku szkoły nie będą mogły funkcjonować i nie zapewnią swoim wychowankom opieki. Podejmujemy działania, które mają zapobiec temu, że rodzicie zastaną zamknięte drzwi i nie będą mieli zagwarantowanej opieki. Nie jesteśmy jednak stroną tego konfliktu. Żądania związków skierowane są do rządu – powiedział zastępca prezydenta Torunia Zbigniew Fiderewicz.
Prezydent zapewnił, że dyrektorzy szkół chcą umożliwić uczniom napisanie egzaminu gimnazjalnego.
- Istnieje możliwość zatrudnienia dodatkowych osób z zewnątrz, które sprawowałyby opiekę nad uczniami podczas kwietniowych egzaminów. Na razie nie wiemy jak długo potrwa strajk i czy zakłóci przebieg egzaminów – dodaje Zbigniew Fiderewicz.
Władze miasta apelują do pracodawców, aby umożliwili rodzicom sprawowanie opieki nad dziećmi w trakcie strajku – sugerują, że w zakładach pracy mogłyby powstać specjalnie kąciki do opieki. Takie powstaną w budynkach Urzędu Miasta – funkcjonować będą one między innymi w budynkach przy: Wałach gen. Sikorskiego 8, Grudziądzkiej 126 b oraz Fałata 39. Dzieci będą miały zagwarantowaną opiekę, ale rodzice muszą zadbać o wyżywienie dla najmłodszych.
Na czas strajku w wybranych placówkach przedszkolnych, o ile sytuacja pozwoli, powstać mają tzw. „pogotowia przedszkolne”.
Rodzice, którzy nie mają możliwości zapewnienia opieki swoim dzieciom mogą także skorzystać ze specjalnej oferty, którą przygotowały miejskie instytucje.
- 14 instytucji kulturalnych i sportowych przygotowało plan zajęć i półkolonii na czas trwania strajku. Są wśród nich Baj Pomorski, Dwór Artusa, Muzeum Okręgowe, Dom Muz czy Arena Toruń i korty tenisowe na Skarpie. Ilość miejsc na tych zajęciach jest ograniczona, dlatego decyduje kolejność zapisów – wyliczała Anna Łukaszewska, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Toruniu.
W Toruniu do planowanego strajku nie przyłączą się 3 placówki, na ponad 60. Gotowych strajkować nauczycieli poparł klub Koalicji Obywatelskiej w toruńskiej radzie miasta.
Zgodnie z kodeksem pracy wynagrodzenie przysługuje pracownikowi za wykonaną pracę – uczestnicy strajku nie otrzymają wynagrodzenia za dni, w których nie prowadzili zajęć.