Prof. Roman Kotzbach bez Medalu Kazimierza Wielkiego. PiS opuszcza salę sesyjną
Bydgoska Rada Miasta zdecydowała, komu przyznać Medal Kazimierza Wielkiego, opozycja nie wzięła udziału w głosowaniu. Radni PiS wyszli z sali, po tym, jak proponowany przez nich kandydat - prof. Roman Kotzbach - nie znalazł się wśród wyróżnionych.
- W tym roku nominowani do otrzymania medalu Kazimierza Wielkiego to Klub Sportowy Chemik, Muzeum Mydła i Historii Brudu oraz pan Tomasz Izajasz - ogłosiła przewodnicząca bydgoskiej Rady Miasta Monika Matowska. - Jak co roku spośród grupy zgłoszonych kandydatur zostało wybrane kilka osób - dodała. - Uznaliśmy, że dobrą praktyką będzie wprowadzenie trzech medali po to, żeby zyskał on na swojej wartości.
Wystąpienie przewodniczącej spotkało się ze sprzeciwem radnych PiS. - Poproszono nas, żebyśmy złożyli pisemnie kandydaturę klubu radnych PiS. Zgłosiliśmy profesora Romana Kotzbacha - osobę niezwykle zasłużoną dla miasta i Polski. Niestety nie spotkała się z uznaniem - komentował szef klubu radnych PiS Jarosław Wenderlich. Zapowiedział jednocześnie, że bez tej kandydatury, PiS nie weźmie udziału w głosowaniu.
Ostatecznie Rada Miasta, bez udziału radnych PiS, przegłosowała przyznanie trzech medali, w tym jednego indywidualnego.
Medale Kazimierza Wielkiego są wręczane co roku w kwietniu podczas uroczystej, urodzinowej sesji Rady Miasta. Otrzymują je osoby i instytucje szczególnie zasłużone dla Bydgoszczy.