Bydgoska prokuratura próbuje ustalić miejsce przechowywania pucharów Zawiszy

2019-02-26, 11:11  Polska Agencja Prasowa
Piłkarski klub Zawisza Bydgoszcz dwa lata po zdobyciu w 2014 roku Pucharu i Superpucharu Polski praktycznie przestał istnieć. Fot. Archiwum

Piłkarski klub Zawisza Bydgoszcz dwa lata po zdobyciu w 2014 roku Pucharu i Superpucharu Polski praktycznie przestał istnieć. Fot. Archiwum

Piłkarski klub Zawisza Bydgoszcz dwa lata po zdobyciu w 2014 roku Pucharu i Superpucharu Polski praktycznie przestał istnieć. Z siedziby zniknęły także zdobyte trofea. Sprawą m.in. tych pamiątek zajmuje się prokuratura.

Piłkarze Zawiszy w 2014 roku osiągnęli największy w historii klubu sukces, zdobywając w krótkim odstępie najważniejsze pucharowe trofea w Polsce. Puchar Polski wywalczyli 2 maja pod wodzą trenera Ryszarda Tarasiewicza, pokonując w finale po rzutach karnych Zagłębie Lubin 6:5. 9 lipca tego samego roku, gdy szkoleniowcem był już Portugalczyk Jorge Paixao, bydgoszczanie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie odnieśli zwycięstwo nad ówczesnym mistrzem kraju, Legią. Tym samym zdobyli Superpuchar Polski.

Rok później zespół zanotował spadek z piłkarskiej ekstraklasy, a po zajęciu piątego miejsca w pierwszej lidze ówczesny właściciel Radosław Osuch poinformował o sprzedaży swoich akcji tajemniczemu inwestorowi. Własnościowe roszady trwały na tyle długo, że zespół nie otrzymał licencji na grę w pierwszej, a potem i w drugiej lidze. W efekcie został rozwiązany. Nowy właściciel, Artur Czarnecki, pytany o trofea twierdził, że ich w ogóle nie widział. Z uwagi na sytuację klubu, z prośbą o przekazanie pamiątek do Galerii Sportu Bydgoskiego działającego na terenie stadionu Zawiszy do spółki piłkarskiej zwróciło się także miasto.

Jeszcze dwa lata temu Osuch w rozmowie z dziennikarzami twierdził, że wie, gdzie znajdują się zdobycze. Zadeklarował też, że przekaże je miastu, gdy zostanie o to poproszony. Mimo prób kontaktu ze strony bydgoskiego ratusza do porozumienia nie doszło.

Sprawą tą, po niedawnym zawiadomieniu przez bydgoskich radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości, zajęli się śledczy.

- Zawiadomienie, które otrzymaliśmy dotyczyło szerszego spektrum niż tylko trofeów klubowych. Kwestie m.in. niezgłoszenia Zawiszy do rozgrywek, które zdaniem zawiadamiających naraziło też klub na straty, rozstrzygnęliśmy jednak już wcześniej prawomocną decyzją. Nie mając nowych materiałów, prokurator rozpatrujący zgłoszenie umorzył to postępowanie z uwagi na stan rzeczy już osądzonej. Jeżeli jednak chodzi o wątek dotyczący pucharów, został on przez prokuraturę podjęty i aktualnie czekamy na materiały. Zleciliśmy policji odpowiednie czynności do wykonania i mam nadzieję, że w drugiej połowie marca będę mógł powiedzieć czym one się zakończyły – wyjaśnił w rozmowie z PAP szef prokuratury Bydgoszcz-Północ Dariusz Bebyn.

Nie jest wykluczone, że trofea zdobyte przez Zawiszę, zgodnie z tym co deklarował w 2016 roku, posiada wspomniany były właściciel bydgoskiego Zawiszy, który najczęściej przebywa w Hiszpanii.

- W strefie Unii Europejskiej mamy możliwości skorzystania m.in. z europejskiego nakazu dochodzeniowego. Jest to taka instytucja, która pozwala wykonywać przez inne organy czynności procesowe. Hiszpania i były właściciel klubu są jednymi z naszych wersji śledczych, więc z pewnością i te okoliczności będą sprawdzone – dodał Bebyn.

Puchary, medale i trofea to dla każdego sportowca czy klubu cenne pamiątki. Zdaniem zarówno przedstawicieli miasta, jak i samego wielosekcyjnego klubu Zawisza Bydgoszcz, bez względu na to, jaka jest przeszłość i obecny los klubu, trofea przez niego zdobyte powinny być dostępne dla kibiców.

- Są to trofea, którymi Bydgoszcz powinna się chwalić, których miejsce powinno być właśnie tu. Różne kluby i zespoły miały różne losy w swojej historii, w tym wielu właścicieli, ale zdobycze, medale, puchary przez nie zdobywane mają u nich swoje jedno miejsce. Tak powinno być w Bydgoszczy, gdzie miłośnicy sportu, w tym także piłki nożnej, powinni mieć możliwość obejrzenia tych trofeów, wspominania tamtych sukcesów, zrobienia sobie z nimi zdjęć – powiedział PAP rzecznik prasowy Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza Bydgoszcz Paweł Kowalski.

Region

Uwierzył, że dzwonią do niego brokerzy. Zainwestował i stracił ponad 270 tysięcy

Uwierzył, że dzwonią do niego brokerzy. „Zainwestował" i stracił ponad 270 tysięcy

2024-12-17, 18:05
Zderzenie tramwaju z samochodem na bydgoskich Kapuściskach. Są ranni

Zderzenie tramwaju z samochodem na bydgoskich Kapuściskach. Są ranni

2024-12-17, 16:43
Prokuratura podaje wstępną przyczynę śmierci burmistrza Piotrkowa Kujawskiego

Prokuratura podaje wstępną przyczynę śmierci burmistrza Piotrkowa Kujawskiego

2024-12-17, 16:34
Czy potrzebny nam dialog społeczny Dwie debaty w Polskim Radiu PiK [posłuchaj]

Czy potrzebny nam dialog społeczny? Dwie debaty w Polskim Radiu PiK [posłuchaj!]

2024-12-17, 15:40
Policja protestuje na drogach regionu. Do kierowców - ulgowo, do polityków - surowo [ROZMOWA]

Policja protestuje na drogach regionu. Do kierowców - ulgowo, do polityków - surowo [ROZMOWA]

2024-12-17, 15:00
Pracownik MWiK już nie zapuka do drzwi. Bydgoska firma wprowadzi zdalny odczyt wodomierzy

Pracownik MWiK już nie zapuka do drzwi. Bydgoska firma wprowadzi zdalny odczyt wodomierzy

2024-12-17, 14:15
Grudziądz chwali się sukcesem w negocjacjach. Za prąd zapłaci mniej, niż rok temu

Grudziądz chwali się sukcesem w negocjacjach. Za prąd zapłaci mniej, niż rok temu

2024-12-17, 13:09
Tragiczny wypadek w Toruniu. Mężczyzna wypadł z balkonu bloku przy ul. Gagarina

Tragiczny wypadek w Toruniu. Mężczyzna wypadł z balkonu bloku przy ul. Gagarina

2024-12-17, 12:36
To nie kierowca toyoty doprowadził do wypadku. Nowe informacje o tragedii w Mąkowarsku

To nie kierowca toyoty doprowadził do wypadku. Nowe informacje o tragedii w Mąkowarsku

2024-12-17, 12:15
Powodzianie potrzebują, żeby ich wysłuchać. Transport z PR PiK znów ruszy na południe

„Powodzianie potrzebują, żeby ich wysłuchać”. Transport z PR PiK znów ruszy na południe

2024-12-17, 11:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę