Były policjant z Brodnicy jednak trafi do aresztu
Na 3 miesiące trafi do aresztu były policjant z Brodnicy, podejrzany o przestępstwa na tle seksualnym. Sąd Okręgowy w Toruniu zmienił zaskarżone przez prokuraturę postanowienie sądu I instancji.
Krzysztofowi G., który odpowiada już przed brodnickim sądem za gwałt w komisariacie, śledczy zarzucili nowe zarzuty m.in. o kolejny gwałt w miejscu pracy oraz usiłowanie zgwałcenia w mieszkaniu kobiety, która zwróciła się o pomoc prawną.
- Stosowanie tymczasowego aresztowania jest oczywiście swego rodzaju wstępną oceną, która nie przesądza o winie, a jedynie o dużym stopniu jej prawdopodobieństwa. Na tym etapie postępowania podejrzanemu zostały zarzucone czyny przekroczenia uprawnień służbowych, dalej zgwałcenie i wymuszenie czynności seksualnej, a także seksualne wykorzystanie zależności. Nie ma wątpliwości, że te zarzucone czyny na tym etapie postępowania zawierają ładunek znacznego społecznego zagrożenia - uzasadniał sędzia Andrzej Walenta.
Za przekroczenie uprawnień Krzysztofowi G. grozi do 10 lat więzienia, a za gwałt do 12 lat.