Działacze bydgoskiej "Solidarności" przekazują swoje postulaty posłom PiS
Działacze bydgoskich struktur NSZZ Solidarność spotkali się z lokalnymi parlamentarzystami PiS-u. Solidarnościowcy ponownie przekazali politykom postulaty związkowe dotyczące podwyżek wynagrodzeń w sferze budżetowej.
Spotkanie odbyło się w siedzibie MZK w Bydgoszczy, trwało ponad dwie godziny. - Jesteśmy pełni nadziei - mówi Sebastian Gawronek zastępcą przewodniczącego Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ Solidarność. - Były ustalenia na szczeblu rządowym z panem premierem Morawieckim, niestety te ustalenia zostały złamane, więc prosimy o interwencje posłów - dodaje.
Zadowolona z rozmów jest posłanka Prawa i Sprawiedliwości Ewa Kozanecka. - Spotkanie było spokojne. Postulaty były nam oczywiście znane. Wiedzieliśmy, że toczą się rozmowy na szczeblu krajowym. Pewnych uzgodnień nie dotrzymano, więc teraz nasza rola to dowiedzieć się, co się stało, że wcześniej poczynione uzgodnienia nie mogą być spełnione - tłumaczy.
Związkowcy domagają się wzrostu wynagrodzeń proporcjonalnych do tych podwyżek, jakie otrzymały służby mundurowe. Przewodniczący bydgoskich struktur Solidarności, Leszek Walczak, wyraził również swoje ubolewanie, że kilka grup zawodowych wyłamało się, podpisując z rządzącymi osobne, pozazwiązkowe porozumienia.