Budżet obywatelski, a bilet elektroniczny. Ten drugi na razie testowo
Budżet partycypacyjny i pilotaż karty miejskiej - to tematy, którymi toruńscy radni zajęli się na czwartkowej sesji
Budżet partycypacyjny zmienił nazwę na obywatelski. Wartość jednego projektu w puli osiedlowej nie będzie mogła przekroczyć połowy dostępnych pieniędzy. Nie będzie ograniczenia wiekowego dla projektodawców i uczestników głosowania. W przypadku osób niepełnoletnich konieczne będzie uzyskanie pisemnego oświadczenia od rodziców/opiekunów prawnych na udział w procedurze.
Zmienia się również wymagana liczba osób popierających wniosek na etapie jego składania. Dla projektu ogólnomiejskiego będzie to nadal 15 osób, ale w przypadku projektów osiedlowych ta liczba może być mniejsza, uzależniona będzie od liczby mieszkańców danego osiedla.
Mieszkańcy Torunia po raz siódmy zdecydują na jakie projekty rozdzielić środki, tym razem na 2020 rok.
Od 1 marca przez pół roku w komunikacji miejskiej w Toruniu będzie testowany tzw. elektroniczny bilet.
- W ramach pilotażu w pojazdach kursujących na niektórych liniach komunikacji miejskiej będą zainstalowane odpowiednie urządzenia, a kontrolerzy zostaną wyposażeni w sprzęt do sprawdzania, czy zostały uiszczone opłaty za bilet. Będzie można zapłacić wykorzystując kartę płatniczą albo kartę miejską – tłumaczył prezydent Torunia Michał Zaleski.
W pilotażu rozdanych zostanie 100 kart.
W porządku obrad czwartkowej sesji była również uchwała dotycząca wprowadzenia Toruńskiej Karty Osoby Niepełnosprawnej, uprawniającej do ulg i zniżek oferowanych przez partnerów programu.
Radni zdecydowali również o zwiększeniu finansowania remontu ulicy Żółkiewskiego.