Wybrał się na zakupy ze znalezioną kartą. Grozi mu 10 lat
40-latek z Rypina odpowie za włamanie się na konto bankowe. Mężczyzna wybrał się na zakupy po tym, jak znalazł kartę bankomatową. Użył jej 14 razy płacąc zbliżeniowo w różnych sklepach.
W miniony wtorek do dyżurnego policji w Rypinie zgłosił się mężczyzna i poinformował, że ktoś przy użyciu jego zagubionej karty bankomatowej, dokonał kilkunastu płatności zbliżeniowych na łączną kwotę ponad 400 zł.
- Sprawą zajęci się kryminalni. Na podstawie analizy dokumentów ustalili, gdzie dokonywano płatności kartą pokrzywdzonego i udali się w te miejsca. Po przejrzeniu zapisów z monitoringu, rozpoznali znanego im 40-letniego mieszkańca Rypina - relacjonuje st. asp. Dorota Rupińska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji
w Rypinie.
Jak się okazało, mężczyzna po znalezieniu karty, wyruszył na zakupy. W różnych sklepach na terenie miasta wybierał produkty, za które jednorazowo musiał zapłacić nie więcej niż 50 zł. Kwota ta gwarantowała mu możliwość płatności zbliżeniowej.
W środę kryminalni zatrzymali mężczyznę, któremu przestawili zarzut polegający na tym, że czternastokrotnie włamał się na konto bankowe powodując straty ponad 400 zł. Za ten czyn grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.