Uwaga kierowcy! Rolnicy utrudniają ruch na DK15 w powiecie mogileńskim
Rolnicy znów wyjechali ciągnikami na drogi w ramach protestu. Tym razem w powiecie mogileńskim.
Wczoraj grupa rolników spowalniała podróż krajową piątką jeżdżąc wolno kawalkadą traktorów między Bożejewicami, Jaroszewem i Żninem. Dziś pojawili się w Goryszewie skąd chcą jeździć krajową 15 do Wylatowa i z powrotem.
- Musimy się pokazywać cały czas i bardzo częstotliwie, nie tylko jednorazowo. Musimy pokazywać, że są rolnicy, którzy są zrzeszeni, którzy chcą po prostu działać. Nie zdążyli zrobić tego w poniedziałek, zrobili to dzisiaj. Musimy pokazywać się cały czas. (...). Będzie się działo, rolnicy mają na to czas, są za tym, żeby się dużo działo, żeby pokazać naszą siłę, są chętni, żeby wyjeżdżać, żeby strajkować i wszystko robić znienacka - mówi Marcin Dominikowski z Agro-Unii.
Konwój ciągników ma dziś kursować DK15 między Goryszewem a Wylatowem do 14.00. Wczoraj protestujący rolnicy zapowiadali, że pojawią się 6 lutego w Warszawie.
Podkreślający pogarszającą się sytuację w rolnictwie i brak reakcji rządzących wobec "agresywnej polityki zagranicznych korporacji", członkowie AgroUnii w swojej odezwie pt. "Agropowstanie2019" , apelują do prezydenta o interwencję, "dopóki jeszcze rolnictwo jest bastionem polskiego kapitału rodzinnego". Minister rolnictwa mówił w jednym z wywiadów, że liderowi protestu nie chodzi o sprawy rolnictwa.