Sąd oddala zażalenie. Amerykański operator nie odzyska 100 tys. zł poręczenia

2019-01-10, 17:11  Tatiana Adonis/Redakcja
50-letni amerykański operator Matthew L. przyjechał do Bydgoszczy na Festiwal Camerimage. Został zatrzymany po awanturze w jednym z hoteli/fot. Archiwum

50-letni amerykański operator Matthew L. przyjechał do Bydgoszczy na Festiwal Camerimage. Został zatrzymany po awanturze w jednym z hoteli/fot. Archiwum

Matthew L. - amerykański operator, który podczas zeszłorocznego festiwalu Camerimage w Bydgoszczy pobił ratownika medycznego i szarpał się z policjantami, nie odzyska 100 tys. złotych poręczenia majątkowego - uznał sąd.

Bydgoski sąd oddalił zażalenie obrońców Matthew L. na decyzję prokuratury ws. kaucji. Postanowienie jest ostateczne i nie podlega zaskarżeniu.

Obrońca amerykańskiego filmowca Mariusz Mamiński powiedział, że uznaje decyzję sądu, ale jednocześnie stwierdził, że jest nią zaskoczony. - 15 listopada sąd napisał, że nie ma żadnych obaw, co do mojego klienta, związanych z jego miejscem zamieszkania poza Polską i z jego stawiennictwem do sądu, w przypadku gdy będzie konieczne. Ten sąd w tym składzie uznał, że sam fakt przebywania mojego klienta poza Polską i poza Europą, co podkreślił sędzia, jest przesłanką, by poręczenie majątkowe było utrzymane - mówi mecenas. - Jestem zdziwiony, bo ta decyzja jest sprzeczna z tym, co zrobił sąd 15 listopada, a od tego czasu przecież mój klient nie zrobił niczego, co by wskazywało, że istnieje konieczność zastosowania wobec niego środków zapobiegawczych - tłumaczy.

Wcześniej Sąd Rejonowy oddalił wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie Matthew L. Prokuratura zaskarżyła decyzję o braku aresztu, ale Sąd Okręgowy zażalenie śledczych oddalił. Amerykański filmowiec pozostaje więc na wolności.

Znany operator został zatrzymany 13 listopada po awanturze w jednym z bydgoskich hoteli. Prokurator przedstawił filmowcowi zarzuty m.in. naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i ratownika medycznego.

Relacja Tatiany Adonis

Region

Jechał do wypadku, sam wjechał do rowu. Nietypowe zdarzenie w Tryszczynie

Jechał do wypadku, sam wjechał do rowu. Nietypowe zdarzenie w Tryszczynie

2024-11-05, 11:12
Gubił ładunek, przypłacił to mandatem. Mnóstwo buraków na wylotówce z Inowrocławia

Gubił ładunek, przypłacił to mandatem. Mnóstwo buraków na „wylotówce” z Inowrocławia

2024-11-05, 10:29
Cena za ogrzewanie w Grudziądzu symbolicznie w dół. OPEC stawia na biomasę

Cena za ogrzewanie w Grudziądzu symbolicznie „w dół”. OPEC stawia na biomasę

2024-11-05, 10:06
Ciężarówka i osobówka zderzyły się na dk 25 w Mąkowarsku. Dwie osoby są ranne

Ciężarówka i osobówka zderzyły się na dk 25 w Mąkowarsku. Dwie osoby są ranne

2024-11-05, 09:10
Szpilki w halloweenowych cukierkach to już nie psikus, a zagrożenie zdrowia i życia [Rozmowa Dnia]

Szpilki w halloweenowych cukierkach to już nie psikus, a zagrożenie zdrowia i życia [Rozmowa Dnia]

2024-11-05, 09:00
Rozszczelnienie instalacji w zakładach Anwil opanowane. Spółka odwołała alarm [aktualizacja]

Rozszczelnienie instalacji w zakładach Anwil opanowane. Spółka odwołała alarm [aktualizacja]

2024-11-05, 07:01
Będzie można poczuć atmosferę 20-lecia międzywojennego. 11 listopada w Bydgoszczy [program]

Będzie można poczuć atmosferę 20-lecia międzywojennego. 11 listopada w Bydgoszczy [program]

2024-11-05, 06:45
Rekordowa kwesta na bydgoskich cmentarzach TMMB podaje wstępną kwotę

Rekordowa kwesta na bydgoskich cmentarzach! TMMB podaje wstępną kwotę

2024-11-04, 19:17
Kobietę ewakuowano z pożaru, niestety mimo to zmarła. Tragedia w Głuchowie

Kobietę ewakuowano z pożaru, niestety mimo to zmarła. Tragedia w Głuchowie

2024-11-04, 19:00
Zmarła profesor Ewa Spychaj-Fabisiak. Przez 46 lat była związana z Politechniką Bydgoską

Zmarła profesor Ewa Spychaj-Fabisiak. Przez 46 lat była związana z Politechniką Bydgoską

2024-11-04, 16:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę