Więcej pielęgniarek, czy mniej łóżek w szpitalach?
Zaostrzone normy zatrudnienia pielęgniarek powodują zmiany w szpitalach. Minimalny wskaźnik zatrudnienia np. w oddziałach o profilu zabiegowym, to teraz 0,7 etatu na łóżko. Oznacza to, że np. na oddziale wewnętrznym z czterdziestoma łóżkami, będą musiały być utworzone co najmniej 24 etaty pielęgniarskie.
Nowe przepisy rodzą konieczność zatrudnienia dodatkowych pielęgniarek lub zmniejszenia liczbę łóżek na oddziałach szpitalnych.
- Z powodu braku chętnych do pracy w tym trudnym zawodzie, to drugie wejście zastosowano w szpitalu powiatowym w Chełmży - mówi szef lecznicy Leszek Pluciński i dodaje - Wbrew stwierdzeniu ministerstwa, które twierdzi, że mamy nadmiar pielęgniarek w szpitalach, to tych pielęgniarek u nas w szpitalach powiatowych brakuje i nie jesteśmy w stanie zrealizować rozporządzenia, przez zatrudnienie. Już pomijając, że to by były oczywiście dodatkowe koszty, ale po prostu tych pielęgniarek nie ma. W związku z tym, jedynym wyjściem było zmniejszenie ilości łóżek. Łącznie u nas wyszło kilkanaście łóżek mniej, po dwa trzy łóżka na każdym oddziale.
- W połowie 2018 roku w Polsce zatrudnionych było 231 tysięcy pielęgniarek, to o ponad 12 tysięcy więcej niż pod koniec 2014 roku - poinformowała wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko.