To była rekordowa podróż za jeden bilet! Patronowało jej Radio PiK
Miał w kieszeni jeden bilet weekendowy, a przejechał pociągiem 4 tysiące 250 kilometrów. To więcje niż planował!
Rafał Wąsowicz z podbydgoskiego Koronowa swoją podróż rozpoczął w piątek w Koszalinie, którą zakończył dziś o 5:53 w Malborku. Tak mówi o pobitym przez siebie rekordzie:
- Udało się zrobić 23 km więcej, ponieważ nie wysiadłem w Inowrocławiu i nie pojechałem przez Bydgoszcz do Tczewa, tylko tym pociągiem, którym jechałem z Krakowa dojechałem do Malborka, przez Toruń, Iławę. I z Krakowa do Malborka jest 705 km, a do Tczewa byłoby 681. W związku z tym cel 4226 km został jeszcze bardziej wydłużony i wyszło 4250. Po drodze przeliczyłem kilometry. No, to mówię dobra, to ja już wtedy nie będę wysiadał, tylko jadę dalej tym pociągiem aż do końca - mówi Rafał Wąsowicz.
Patronem tego wyczynu jest Polskie Radio PiK.