Czy bydgoskie Centrum Onkologii utrzyma płynność finansową?
Centrum Onkologii w Bydgoszczy sygnalizuje kłopoty finansowe. Czy to w jakikolwiek sposób może się odbić na pacjentach?
Dyrekcja Centrum Onkologii w Bydgoszczy, jednego z najlepszych w kraju szpitala specjalistycznego, sygnalizuje kłopoty z refundacją przez Narodowy Fundusz Zdrowia leczenia w 2018 roku.
Taka sytuacja grozi bydgoskiemu szpitalowi utratą płynności finansowej. Sprawę wyjaśniano dziś w Kujawsko-Pomorskim Oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy - mówi jego rzeczniczka Barbara Nawrocka.
- W przypadku "pakietu onkologicznego" Centrum Onkologii w Bydgoszczy, już na początku 2018 roku został zwiększony o ok. 2 miliony złotych kontrakt, w porównaniu do kontraktu na rok 2017. W ciągu roku dodatkowo NFZ zwiększył jeszcze finansowanie ponad wielkości, do których jest zobowiązany w umowie, o 8 milionów. Czyli około 10 milionów w ciągu roku placówka dostała dodatkowo na świadczenia związane z realizacją "pakietu onkologicznego" pacjentów z kartą diagnostyki i leczenia onkologicznego. Czwarty kwartał jeszcze się nie skończył i też liczymy na to i tak zawsze się zdarza, że jeszcze pod koniec roku czy na przełomie pojawią się dodatkowe środki i nastąpi zmiana planu finansowego, która pozwoli na większe sfinansowanie właśnie "nadwykonań". Świadczenia w "pakiecie onkologicznym" są świadczeniami nielimitowanymi i my jesteśmy zobowiązani do zapłacenia za te świadczenia i pacjenci nie odczują ograniczonej dostępności do niezbędnych świadczeń medycznych - mówi Barbara Nawrocka, rzeczniczka w Kujawsko-Pomorskim Oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy.