Włocławska lewica chce budowy izby wytrzeźwień
Pododdział dla ludzi pijanych albo budowa izby wytrzęźwień - takie są pomysły włoclawskiej lewicy na rozwiązanie problemów oddziału ratunkowego Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku.
Każdego dnia oddział udziela pomocy kilkudziesięciu nietrzeźwym, przywożonym tu przez policję i straż miejską Dawniej osoby takie trafiały do izby wytrzęźwień, ale Rada Miasta jeszcze w poprzedniej kadencji ją zamknęła.
- Głosowałem przeciwko likwidacji izby i teraz widać, że miałem rację - oświadczył na konferencji prasowej lider SLD we Włoclawku i kandydat na prezydenta miasta, Krzysztof Kukucki.
Rada Miejska Włocławka zamknęła izbę wytrzeźwień z powodów ekonomicznych. Próby powierzenia prowadzenia placowki instytucjom spoza Ratusza nie dały rezultatu. Obecnie wszyscy nietrzeźwi trafiają na szpitalny oddział ratunkowy.