Kolejny dzień kampanii wyborczej w Bydgoszczy
Kampania wyborcza trwa. Politycy z Bydgoszczy przedstawili dziś kolejne pomysły na rozwój miasta. Nie obyło się bez zaskoczenia. Niezależny radny Bogdan Dzakanowski wycofał się z walki o fotel prezydenta Bydgoszczy, z kolei kandydujący na prezydenta Marcin Sypniewski chce obniżenia podatku od środków transportu w mieście.
Bydgoszcz może być rajem podatkowym dla przedsiębiorstw transportowych - przekonywał walczący o fotel prezydenta Marcin Sypniewski. Kandydat z Komitetu Wyborczego „Czas Bydgoszczy CB2018.pl. zamierza się o to postarać - zapowiedział na konferencji.
- Gminy Trzemeszno i Biały Bór obniżyły znacznie podatek od środków transportowych i podkreślają, że przenosząc do nich działalność, zyskuje się na jednym samochodzie ciężarowym około 1000 złotych, natomiast na jednym autobusie około 2000 złotych. Będę wnosił do Rady Miasta żeby obniżyła podatek od środków transportowych do tych wartości, które stosują Trzemeszno i Biały Bór - powiedział Marcin Sypniewski.
Na dodatkowe wsparcie w wyborach może liczyć kandydujący na prezydenta Bydgoszczy poseł z Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Latos. O głosy dla niego prosił stojący na czele Bydgoskiej Bramy Porozumienia Bogdan Dzakanowski. Wycofał swoją kandydaturę na prezydenta, w wyborach wystartuję z listy Prawa i Sprawiedliwości - zadeklarował.