Uroczystość i kwiaty upamiętniły strajk rolników w toruńskiej cukrowni
Byli opozycjoniści i obecni działacze Solidarności złożyli w Toruniu kwiaty pod tablicą upamiętniającą strajk rolników w budynku toruńskiej cukrowni, w 1981 roku.
Strajkowaliśmy, ponieważ nie realizowano naszych postulatów - mówi Michał Grabianka, były pełnomocnik zarządu regionu Solidarności Rolników Indywidualnych w Toruniu i jeden z inicjatorów wystąpienia.
- Władza coraz bardziej zaczęła rolników gnębić. Ludzie byli bardzo niezadowoleni, a jesteśmy dlatego, że od 1945 roku rolnicy byli bardzo mocno niszczeni, a mimo to zachowali swój własny opór. My dzisiaj łączymy jak gdyby klamrą tamte czasy, szczególnie czasy śmierci działacza chłopskiego, następcy Witosa - Władysława Kojdra, który został brutalnie przez NKWD zamordowany. Potem już w Bydgoszczy śmierć Piotra Bartoszcze - dodał w wystąpieniu Michał Grabianka.
W uroczystości przed siedzibą krajowej Spółki Cukrowej w Toruniu wzięli udział szef Solidarności w okręgu toruńsko-włocławskim Jacek Żurawski, poseł Antoni Mężydło, były wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński i ks prałat Józef Nowakowski.