Gminy spóźniają się z szacowaniem strat z powodu suszy
Tylko kilka ze 144 gmin naszego regionu oszacowało do tej pory straty na polach spowodowane przez suszę. Wicewojeda Józef Ramlau apeluje do samorządów o szybszą pracę, by rolnicy mogli się ubiegać o rządowe pieniądze dla poszkodowanych.
- We wszystkich 144 gminach powołane zostały komisje szacujące straty, a tylko 6 przekazało nam efekty swojej pracy - mówi Józef Ramlau. - Sytuacja wielu rolników jest dramatyczna. Musimy jak najszybciej uruchomić dla nich pomoc, a nie da się tego zrobić bez wcześniejszego oszacowania szkód.
Komisje podliczyły i przesłały do Urzędu Wojewódzkiego straty w gminach: Świecie nad Osą, Stolno, Książki, Dąbrowa Chełmińska, Golub Dobrzyń i Toruń. Po zaakceptowaniu dokumentów w Bydgoszczy, rolnicy będą się zwracać o dopłaty do Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa.
Wszystko wskazuje na to, że najwięcej szkód w zbożach w naszym regionie susza wyrządziła na żyznych Pałukach. Jak się dowiedzieliśmy, w Żninie opracowano już 500 wniosków rolników, praca komisji potrwa prawdopodobnie jeszcze kilka dni.