Rozmowa Dnia: Zbigniew Girzyński o Powstaniu Warszawskim
To co zrobili nasi przodkowie 74 lata temu jest elementem budowania postawy patriotycznej - miłości do ojczyzny zawsze - stwierdził historyk dr Zbigniew Girzyński z UMK.
Zdaniem gościa Rozmowy dnia Powstanie Warszawskie musiało wybuchnąć i wcale od początku nie było skazane na niepowodzenie.
- Niestety kalkulacje polityczne zaważyły, że Postanie zakończyło się niepowodzeniem. Gdyby tylko i wyłącznie czynniki militarne odgrywały rolę, ono zakończyć się powinno wielkim sukcesem czyli wyzwoleniem Warszawy i wkroczeniem wojsk sojuszniczych, tak jak na przykład stało się to mniej więcej w tym samym czasie w Paryżu - powiedział Zbigniew Girzyński.
Zdaniem dr Zbigniewa Girzyńskiego dyskusje na temat sensowności Powstania Warszawskiego powinny zostać odłożone do czasu kiedy opadną emocje.
- Nie ma co w tym momencie prowadzić sporów "czy dobrze czy źle", że to Powstanie wybuchło, walczyli w nim nasi przodkowie, im się należy ogromna wdzięczność za to i oddanie chwały i czci, bo są naszymi bohaterami. Byli przez lata niedoceniani - w systemie komunistycznym zwalczani, potem spychani na margines, w III RP, trochę zaczęto o nich przypominać, im są starsi, tym, dzięki Bogu, pamiętamy bardziej, cieszmy się, że garstka ich jest jeszcze razem z nami i te spory dotyczące tego czy "bić się czy nie bić" w tym wypadku warto byłoby odłożyć na czasy kiedy te emocje ostygną, a one ostygną dopiero wówczas, kiedy nie będzie bezpośrednich świadków, a w tym wypadku, trzeba by powiedzieć bohaterów tamtych dni - dodał Zbigniew Girzyński.
Powinniśmy zadbać o powstańców warszawskich ale i o innych bohaterów i weteranów - uważa dr Zbigniew Girzyński.
Posłuchaj całej Rozmowy Dnia!