Orzeł w koronie uratować może pomnik we Włocławku
Pomnik, który stoi przed gmachem policji we Włocławku, nie zostanie zburzony. Instytut Pamięci Narodowej uznał, że choć pomnik wzniesiono w minionej epoce, to nie ma potrzeby jego demontażu.
Pierwotnie włocławski pomnik gloryfikował funkcjonariuszy, którzy polegli przy utrwalaniu władzy ludowej. W latach 90. ubiegłego wieku z pomnika zdjęto związane z tym tablice i został jedynie napis o treści "Służymy Polsce". Taka zmiana nie wystarczyła prawicowym radnym z Włocławka. Pojawiło się żądanie, aby pomnik zburzyć.
Wbrew opinii części radnych, "obelisk ze stylizowanym orłem, choć powstał za komuny, nie propaguje ustrojów totalitarnych" - orzekł Instytut Pamięci Narodowej. Tak zatem zburzenie pomnika nie będzie konieczne.
Jak mówi Tomasz Tomaszewski z komendy we Włocławka - zdaniem IPN włocławski obelisk nie nawiązuje już do minionej epoki, pojawiła się jednak sugestia dotycząca zainstalowania korony na głowie orła wieńczącego włocławski pomnik.
Z umieszczeniem korony na głowie orła może być problem. Musi się na to zgodzić autor projektu pomnika. Tymczasem nie zachowały się żadne dokumenty i nie wiadomo, czyjego autorstwa jest obelisk.