Dlaczego ludzie toną? "Już po jednym piwie lepiej nie pływać"

2018-07-27, 09:28  Marcin Kupczyk/Redakcja
Do tragedii w minionym tygodniu doszło m.in. nad Jeziorem Świekatowskim, w powiecie świeckim. Utonął tam 20-latek/fot. Materiały policji

Do tragedii w minionym tygodniu doszło m.in. nad Jeziorem Świekatowskim, w powiecie świeckim. Utonął tam 20-latek/fot. Materiały policji

- Picie alkoholu, przecenianie własnych możliwości, brawura i pływanie w niebezpiecznych miejscach - to najczęstsze przyczyny utonięć. Ratowniczka i instruktorka pływania Bogumiła Nowakowska w Rozmowie Dnia radziła, jak kąpać się bezpiecznie.

W ciągu ostatniego tygodnia utonęli aż czterej młodzi mieszkańcy naszego wojewodztwa. W czwartek strażacy wydobyli z jeziora w Wąsoszu ciała dwóch nastolatków.

Dlaczego dochodzi do takich tragedii? - Zarówno w komunikacji, jak i w wodzie, najczęstszą przyczyną utonięć jest nietrzeźwość. Wystarczy jedno piwo, by mieć ograniczone możliwości kontroli tego, co robimy, naszej sprawności fizycznej i psychicznej - mówi Bogumiła Nowakowska. - Drugą przyczyną utonięć jest niedocenianie wody. Pływamy w rzekach, gdzie są prądy i nie mamy fizycznej możliwości dotarcia z powrotem do brzegu. Nie wiemy też, jak zachować się, gdy wciągnie nas wir rzeczny - jest możliwość wybrnięcia z tego, ale musimy wiedzieć, jak to zrobić - dodaje.

Wielu ludzi gubi brawura. - Przeceniamy swoje możliwości - wypływamy za daleko, później mamy problem z dotarciem do brzegu. Pływamy w miejscach niedozwolonych, gdzie z jakiegoś powodu stoją znaki zakazu kąpieli. To bardzo niebezpieczne.

Bogumiła Nowakowska ostrzega przed modnymi obecnie dmuchanymi łabędziami i innymi tego typu zabawkami. - Bardzo niebezpieczne jest wypływanie na nich, bo możemy odpłynąć i nie będziemy mieli siły wrócić. Ponadto, gdy płyniemy, słońce nas nagrzewa i gdy się przewrócimy, następuje wstrząs termiczny, a to bardzo groźne.
Nie są bezpieczne także kółka do pływania dla dzieci. - Były przypadki, gdy maluchy chciały pomachać do rodziców, kółko było za duże i dziecko wpadało pod wodę. Jeśli rodzic był daleko, nie zdążył do dziecka dopłynąć - opowiada ratowniczka.

Najbezpieczniej jest wchodzić do wody na kąpieliskach strzeżonych, gdzie jest ratownik i wywieszona jest biała flaga.

Posłuchaj całej Rozmowy Dnia

Bydgoszcz

Region

Centrum Chełmna strefą bez hulajnóg i rowerów. Nowy zakaz już obowiązuje

Centrum Chełmna strefą bez hulajnóg i rowerów. Nowy zakaz już obowiązuje

2024-12-09, 10:48
Miejsce i dla seniorów, i dla młodych. Piechcin odzyskał muszlę koncertową

Miejsce i dla seniorów, i dla młodych. Piechcin odzyskał muszlę koncertową!

2024-12-09, 09:19
Jarosław Chmielewski: Nie wymienimy Karola Nawrockiego na innego kandydata [Rozmowa Dnia]

Jarosław Chmielewski: Nie wymienimy Karola Nawrockiego na innego kandydata [Rozmowa Dnia]

2024-12-09, 09:00
Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

2024-12-09, 08:27
Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

2024-12-09, 06:50
BAR za chwilę przywita pierwszych gości. Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło

BAR za chwilę przywita pierwszych gości. „Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło”

2024-12-08, 20:44
Co mają pieniądze do harcerstwa Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj]

Co mają pieniądze do harcerstwa? Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj!]

2024-12-08, 12:38
Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

2024-12-08, 11:12
Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi nie

Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi „nie"

2024-12-08, 10:42
Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

2024-12-08, 09:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę