Harcerze na manewrach w Samociążku
Wichura, droga zatarasowana przez drzewa, ewakuacja i pierwsza pomoc rannym - taki scenariusz ćwiczyli harcerze wraz ze służbami mundurowymi w trakcie manewrów w Samociążku niedaleko Koronowa.
- Ćwiczenia zakładały symulację przejście trąby powietrznej w czasie obozu harcerskiego - mówi Piotr Grądziel, wiceprzewodniczący okręgu bydgoskiego ZHR.
W manewrach wzięło udział 6 drużyn harcerskich, straż pożarna, policja i WOPR. Celem akcji była bezpieczna ewakuacja obozu harcerskiego, jak również sprawna akcja ratunkowa. Plan oparty jest o doświadczenia zeszłorocznej tragedii podczas nawałnic sierpniowych w Borach Tucholskich, w trakcie których zginęły dwie harcerki.
Harcerskie manewry ratownicze organizowane przez Okręg Kujawsko-Pomorski Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej i Wydział Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Miasta Bydgoszczy, zakończą się o godz. 15.00.