Minister Wąsik w Toruniu. "Ustawa o IPN to odpowiedzialna decyzja premiera"

2018-06-30, 16:12  Polska Agencja Prasowa
Spotkanie z zastępcą ministra koordynatora służb specjalnych Maciejem Wąsikiem odbyło się w toruńskim Kolegium Jagiellońskim/fot. Wiktor Strumnik

Spotkanie z zastępcą ministra koordynatora służb specjalnych Maciejem Wąsikiem odbyło się w toruńskim Kolegium Jagiellońskim/fot. Wiktor Strumnik

- Wytrzymaliśmy pięć miesięcy presji ws. ustawy o IPN - powiedział w sobotę w Toruniu zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik. W jego ocenie środowa nowelizacja przepisów była odpowiedzialną i poważną decyzją premiera Mateusza Morawieckiego.

Minister Wąsik odwiedził w sobotę Toruń w ramach cyklu spotkań polityków PiS pod hasłem "Polska jest jedna".
- Chcemy dbać o dobre imię Polski na świecie. To jest oczywiste. Temu miała służyć wcześniejsza nowelizacja ustawy o IPN. Temu miał służyć jeden z tych przepisów, który mówił o penalizacji określenia "polskie obozy śmierci", które wbrew pozorom jest używane powszechnie. Okazuje się jednak, że nie tędy droga i nie dało to skutku. Prokurator spróbował zrobić postępowanie w Argentynie, ale jesteśmy zupełnie bezsilni. W mojej ocenie możemy występować tylko z roszczeniami cywilnymi. Mało tego - reakcja państwa Izrael nas absolutnie zaskoczyła - mówił Wąsik.

Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych odpowiadał w tej sprawie na głos z sali jednej z uczestniczek spotkania, która krytykowała "wycofanie się" przez PiS z poprzednich rozwiązań wprowadzonych do ustawy o IPN.

- Izrael jest głównym sojusznikiem USA, które są naszym głównym sojusznikiem. Izrael jest też ostoją cywilizacji zachodniej na Bliskim Wschodzie. Trzeba sobie to jasno powiedzieć. Ten kraj ma strategicznie ogromne znaczenie dla Europy i Stanów Zjednoczonych. Zrobiliśmy krok wstecz, ale cieszę się, że dzięki temu mamy dwa niezmiernie ważne dokumenty, w których premier państwa Izrael dziękuje Polakom za ratowanie Żydów, dziękuje polskiemu państwu podziemnemu. Mówi, że nie może być sytuacji antypolonizmu. To jest pierwsze tego typu oświadczenie i nasz sukces w polityce międzynarodowej - ocenił Wąsik.

W środę premier Mateusz Morawiecki w Warszawie oraz premier Izraela Benjamin Netanjahu w Tel-Awivie podpisali wspólną polsko-izraelską deklarację, w której podkreślono m.in. brak zgody na przypisywanie Polsce lub całemu narodowi polskiemu winy za okrucieństwa nazistów i ich kolaborantów, potępienie przez oba rządy wszelkich form antysemityzmu i odrzucenie antypolonizmu oraz innych negatywnych stereotypów narodowych.

Wąsik dodał, że teraz Polska może się wszędzie na te oświadczenie powoływać - mówić, że nie było "polskich obozów śmierci", bo ich nie było.

- Wytrzymaliśmy pięć miesięcy ogromnej presji. Były środowiska w USA, które mówiły o Polsce jako o państwie faszystowskim. Musieliśmy to zatrzymać. Nie było łatwe zagłosowanie przeciwko ustawie, którą sami uchwalaliśmy. Zyski, które dał ten przepis są mniejsze niż obecne zyski z ustabilizowania sytuacji. To była poważna, odpowiedzialna decyzja premiera Mateusza Morawieckiego. Będę jej bronił jak niepodległości - zakończył Wąsik.

W środę Sejm uchwalił, Senat przyjął bez poprawek, a prezydent podpisał nowelę ustawy o IPN. Nowelizacja uchyla artykuły: 55a, który grozi karami grzywny i więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi i państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej, i art. 55b, który głosi, że przepisy karne mają się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca - "niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu".

Artykuły te, uchylone środową nowelizacją, zawierała wcześniejsza, styczniowa nowelizacja ustawy o IPN. Wywołała ona liczne kontrowersje; sprzeciw wobec niej wyraziły m.in. władze Izraela, którego MSZ oświadczyło wtedy, że "żadna ustawa nie zmieni faktów". Instytucje izraelskie wyrażały obawę o wolność badań historycznych. O przeanalizowanie ustawy pod kątem wolności słowa apelowała też administracja amerykańska.

Relacja Wiktora Strumnika

Region

Ludzie toną po cichu. Dzieci z Dobrcza uczyły, jak się kąpać bezpiecznie

Ludzie toną po cichu. Dzieci z Dobrcza uczyły, jak się kąpać bezpiecznie

2018-06-19, 14:01
Toruński UMK buduje Centrum Badań i Konserwacji [WIZUALIZACJE]

Toruński UMK buduje Centrum Badań i Konserwacji [WIZUALIZACJE]

2018-06-19, 13:50
Pierwsza ławka solarna w Bydgoszczy. Tu doładujesz telefon

Pierwsza ławka solarna w Bydgoszczy. Tu doładujesz telefon

2018-06-19, 13:40
Mediacje między byłymi organizatorami Rzeki Muzyki i urzędniczką ratusza

Mediacje między byłymi organizatorami Rzeki Muzyki i urzędniczką ratusza

2018-06-19, 13:32
1,5 roku więzienia dla kierowcy tira, który potrącił na pasach 92-latkę

1,5 roku więzienia dla kierowcy tira, który potrącił na pasach 92-latkę

2018-06-19, 13:01
Marcin Sypniewski atakuje prezydenta Bydgoszczy i jego zastępczynię

Marcin Sypniewski atakuje prezydenta Bydgoszczy i jego zastępczynię

2018-06-19, 12:44
Zabawki zamiast kwiatów dla nauczycieli. Akcja w Jeżewie

Zabawki zamiast kwiatów dla nauczycieli. Akcja w Jeżewie

2018-06-19, 12:20
To była awaria Śledztwo po wypadku autokaru, w którym zginęły dwie kobiety

To była awaria? Śledztwo po wypadku autokaru, w którym zginęły dwie kobiety

2018-06-19, 12:06
Jan Krzysztof Ardanowski będzie nowym ministrem rolnictwa

Jan Krzysztof Ardanowski będzie nowym ministrem rolnictwa

2018-06-19, 11:37
Brat zabił brata bliźniaka Sąd wysłuchał biegłych psychiatrów

Brat zabił brata bliźniaka? Sąd wysłuchał biegłych psychiatrów

2018-06-19, 11:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę