Radni PiS krytykują politykę mieszkaniową władz Bydgoszczy
Ich zdaniem wymaga ona naprawy. Dziś na konferencji prasowej mówili o tym Grażyna Szabelska, Stefan Pastuszewski i Krystian Frelichowski. Ratusz odpiera zarzuty.
Radni domagają się reformy Administracji Domów Miejskich. Chodzi m.in. o lepsze traktowanie ludzi przez urzędników ADM i większą dbałość miejskiego administratora o swoje mienie. Jednak przede wszystkim radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają dalszą walkę o obniżkę czynszów, bo według nich obecne stawki są jednymi z najwyższych w Polsce.
Według radnego Krystiana Frelichowskiego, pod wpływem nacisków, w polityce mieszkaniowej miasto wprowadziło kilka rozwiązań, o które postulowali działacze PiS. Chodzi m.in. o przydział mieszkań.
- Udało się też zwiększyć metraż i wprowadzić mieszkanie za remont. Ale w tej ostatniej kwestii sprawa nie jest dokończona - dodawał Krystian Frelichowski.
Stefan Pastuszewski zwracał uwagę, że reformy wymaga także Administracja Domów Miejskich. Chodzi m.in. o większą dbałość miejskiego administratora o swoje mienie i lepsze traktowanie ludzi przez urzędników ADM.
Jednak przede wszystkim radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają dalszą walkę o obniżkę czynszów, bo zdaniem Grażyny Szabelskiej obecne stawki są jednymi z najwyższych w Polsce.
Z zarzutami nie zgadza się zastępca prezydenta Bydgoszczy Anna Mackiewicz. Jak mówi, aby poprawić stan budynków zarządzanych przez ADM, czynsz powinien być wyższy, ale znając realia miasto się na to nie zdecyduje. Dodaje, że w zeszłym roku radni przyjęli wieloletni program gospodarowania mieszkaniowym zasobem miasta i wówczas na sesji nie było większej dyskusji.