Sasin: chcemy bardziej pomagać niepełnosprawnym

2018-05-28, 00:29  Polska Agencja Prasowa/Andrzej Krystek
Szef komitetu stałego Rady Ministrów Jacek Sasin (C), przewodniczący zarządu Komitetu Miejskiego PiS w Inowrocławiu Daniel Sendor (L) i poseł na Sejm Ewa Kozanecka (P) podczas spotkania z mieszkańcami Inowrocławia, 27 bm. Fot. Tytus Żmijewski

Szef komitetu stałego Rady Ministrów Jacek Sasin (C), przewodniczący zarządu Komitetu Miejskiego PiS w Inowrocławiu Daniel Sendor (L) i poseł na Sejm Ewa Kozanecka (P) podczas spotkania z mieszkańcami Inowrocławia, 27 bm. Fot. Tytus Żmijewski

Chcemy bardziej pomagać osobom niepełnosprawnym, chociaż z budżetu państwa wydajemy ponad 4 mld zł więcej niż było to wcześniej - powiedział w niedzielę w Inowrocławiu (Kujawsko-Pomorskie) szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.

Polityk wziął udział w spotkaniu z cyklu "Polska jest jedna", organizowanym przez PiS w całym kraju.

"Chcemy dużo bardziej pomagać osobom niepełnosprawnym. Głosy, które w ostatnim czasie były tak radyklanie formułowane przeciwko naszemu środowisku politycznemu, że my tę sprawę pozostawiliśmy, nie pomogliśmy tej grupie społecznej, to nie jest prawda. Ponad 4 mld zł więcej z budżetu wydajemy dzisiaj na pomoc niepełnosprawnych, niż było to wcześniej. Oczywiście to jest za mało. Zdajemy sobie sprawę, że ta pomoc powinna rzeczywiście być jeszcze w większym wymiarze, ale staramy się krok po kroku te kwestie rozwiązywać" - mówił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Sasin pokreślił, że nie jest to tylko problem natury finansowej, chociaż zawsze jest to kwestia znalezienia pieniędzy w budżecie, ale są to również kwestie natury prawnej.

"Zastaliśmy niezwykle zabałaganiony system orzecznictwa, jeśli chodzi o niepełnosprawność w Polsce. To orzecznictwo w ostatnich latach czy dziesięcioleciach było naprawdę bardzo dowolne. Bardzo często orzekanie o inwalidztwie nie wynikało z rzeczywistego stanu zdrowia, ale z przyczyn społecznych, chęci pomocy ludziom, którzy zostali wypchnięci z rynku pracy. Wiemy przecież, jak to było w latach 90. - wielkie upadłości zakładów pracy i wiele osób lądowało na bruku bez środków do życia. Często osoby, które miały różne dolegliwości, otrzymywały grupę inwalidzką, żeby móc dostać rentę. Wielokrotnie była to taka promocja zatrudnienia w zakładach pracy chronionej" - powiedział.

"Dzisiaj w Polsce są 4 mln ludzi z orzeczoną niepełnosprawnością, z tego prawie 1,5 mln to osoby, które mają orzeczenie o daleko posuniętej niepełnosprawności, w pierwszej grupie inwalidzkiej, która wiąże się - tak to wynika z opisu - z brakiem możliwości samodzielnego funkcjonowania" - powiedział.

Sasin zapowiedział, że w drugiej połowie czerwca zakończone zostaną prace działającego od dwóch lat zespołu opracowującego model orzekania o niepełnosprawności. Zaznaczył, że konieczne jest wydzielenie grupy osób najbardziej poszkodowanych i w konsekwencji udzielenie im pomocy.

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów ocenił także, że konieczne są zmiany w funkcjonowaniu samorządów.

"Musimy zwyciężyć w wyborach samorządowych. W gminach wójt jest panem i władcą, jest największym pracodawcą, ma wpływ na wszystkie instytucje. Chcieliśmy dlatego wprowadzić już - ale to nie nam nie udało się - dwukadencyjność. Był jasny przekaz pana prezydenta, że nie zaakceptuje takiego rozwiązania. To oczywiście konserwuje na 10 lat układ, który jest, ale mamy nadzieję, że w dłuższej perspektywie to przewietrzy się" - mówił.

Sasin pytany, czy możliwe jest przesunięcie wyborów samorządowych, odpowiedział, że nie jest to rozważane.

"Jest tylko jeden problem, z kamerami w lokalach wyborczych. Problem jest z tego powodu, że weszły przepisy o ochronie danych osobowych - RODO. W przypadku kamer mielibyśmy rejestrację wizerunku osób, które głosują. Dzisiaj nawet rozmawiałem na ten temat z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, który twierdzi, że nie da się tego właściwie w tej chwili przeprowadzić" - zaznaczył.(PAP)

Jacek Sasin tak mówił o spotkaniu z mieszkańcami Strzelna i Inowrocławia:

Inowrocław

Region

Zderzenie samochodu z autobusem pod Żninem. Jedna osoba ranna, sprawca uciekł

Zderzenie samochodu z autobusem pod Żninem. Jedna osoba ranna, sprawca uciekł

2024-11-20, 19:09
Pożar przy ul. Kordeckiego w Bydgoszczy. Strażacy ewakuowali 11 osób

Pożar przy ul. Kordeckiego w Bydgoszczy. Strażacy ewakuowali 11 osób

2024-11-20, 18:46
Od 22 lat w urzędzie miasta. Drugi zastępca prezydenta Inowrocławia wybrany

Od 22 lat w urzędzie miasta. Drugi zastępca prezydenta Inowrocławia wybrany

2024-11-20, 17:11
Jak przygotowujemy audycje Wiedzą to już uczniowie z II LO w Bydgoszczy [zdjęcia]

Jak przygotowujemy audycje? Wiedzą to już uczniowie z II LO w Bydgoszczy! [zdjęcia]

2024-11-20, 15:31
Krew szybko znika, a przybywa jej za mało. Szpitale mają coraz więcej zabiegów

Krew szybko znika, a przybywa jej za mało. „Szpitale mają coraz więcej zabiegów”

2024-11-20, 13:33
Oskarżony o zabójstwo 13-letniej Nadii. Proces Mikołaja J. za zamkniętymi drzwiami [wideo]

Oskarżony o zabójstwo 13-letniej Nadii. Proces Mikołaja J. za zamkniętymi drzwiami [wideo]

2024-11-20, 12:32
Pijana matka z Mogilna opiekowała się trójką dzieci. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny

Pijana matka z Mogilna opiekowała się trójką dzieci. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny

2024-11-20, 11:34
Rowerzystka potrącona przez ciężarówkę w Kotomierzu. Nie przeżyła wypadku

Rowerzystka potrącona przez ciężarówkę w Kotomierzu. Nie przeżyła wypadku

2024-11-20, 10:30
Mikołajowi J. grozi dożywocie. Początek procesu po brutalnym zabójstwie 13-letniej Nadii

Mikołajowi J. grozi dożywocie. Początek procesu po brutalnym zabójstwie 13-letniej Nadii

2024-11-20, 09:45
Policyjny związkowiec: Negocjujemy z ministerstwem, ale nie wykluczamy protestu [Rozmowa Dnia]

Policyjny związkowiec: Negocjujemy z ministerstwem, ale nie wykluczamy protestu [Rozmowa Dnia]

2024-11-20, 09:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę