Poseł Piotr Król o proteście osób niepełnosprawnych
- Mamy nadzieję, że protest w Sejmie się zakończy. Zrobiliśmy już dużo dla osób niepełnosprawnych - powiedział poseł PiS Piotr Król.
Gość Rozmowy Dnia przypomniał o podwyższeniu renty socjalnej oraz o daninie solidarnościowej, która obejmie grupę najlepiej zarabiających Polaków. Ci, którzy zarabiają powyżej miliona złotych rocznie, płaciliby 4-procentowy podatek na rzecz rodzin opiekujących się osobami z całkowitą niezdolnością do pracy.
Poseł dodał, że choć rozumie problem protestującej grupy, to musi przypomnieć, że ich akcja jest nielegalna.
- Naprawdę jest wielka chęć pomocy w naszym środowisku i udowodniliśmy tymi ustawami, które przyjęliśmy i rozwiązaniami, które zaproponowaliśmy, że chcemy ten problem rozwiązać, a ostatnio dość bolesne słowa padły pod naszym adresem. Mimo wszystko liczę, że to się uda rozwiązać i to środowisko poczuje realną pomoc, bo o to chodzi - mówił poseł Król.
- Natomiast przy całym szacunku i zrozumieniu dla osób niepełnosprawnych, które protestują musimy jednak pamiętać o tym, że ten protest nie ma charakteru legalnego. Powiedzmy sobie to brutalnie i szczerze - najpierw te osoby zostały wprowadzone do Sejmu, potem zostały wsparte różnego rodzaju materacami et cetera, z tego co słychać, to przy pomocy posłów opozycji. (...) Nie można doprowadzić do tego, żeby Sejm przestał funkcjonować albo żeby w każdym jego miejscu trwał jakiś spór i stracimy nad tym kompletnie panowanie. (...) Mam nadzieję, że ten protest uda się zakończyć i że protestujący będą usatysfakcjonowani, ale przy całym szacunku i zrozumieniu dla ich sytuacji, protest legalny nie jest - dodał parlamentarzysta.
Posłuchaj Rozmowy Dnia z posłem Piotrem Królem