„Do polityki nie idzie się dla pieniędzy”. Politycy z regionu o obniżce wynagrodzeń

2018-05-14, 15:20  Marcin Kupczyk/Redakcja
Od lewej: Marcin Kupczyk, Ewa Kozanecka, Andrzej Walkowiak; pierwszy z prawej - Paweł Skutecki, obok - Robert Langowski

Od lewej: Marcin Kupczyk, Ewa Kozanecka, Andrzej Walkowiak; pierwszy z prawej - Paweł Skutecki, obok - Robert Langowski

- Zrobiliśmy to, czego oczekiwał naród – mówiła Ewa Kozanecka z PiS w Polskim Radiu PiK, nawiązując do ustawy, zgodnie z którą Sejm obniżył uposażenia parlamentarzystów o 20 proc. - To populizm i hipokryzja – komentowali politycy PO, Kukiz'15 i Nowoczesnej.

Zgodnie z ustawą, posłowie i senatorowie po obniżce mają zarabiać po 10,5 tys. zł brutto, plus diety (nie zostały obniżone). To o około 2 tys. zł brutto mniej niż dotąd. Dzięki temu wpływy do budżetu państwa mają się zwiększyć w skali roku o około 3 mln zł.
- To gra warta świeczki? - pytał Marcin Kupczyk podczas poniedziałkowej Radiokonferencji obecną w studiu Polskiego Radia PiK w Bydgoszczy poseł PiS Ewę Kozanecką.

- Zrobiliśmy to, czego oczekiwał naród. Do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Nie jest to forma, dzięki której politycy mają się bogacić. Mamy służyć społeczeństwu i taki jest nasz cel – tłumaczyła posłanka Kozanecka. - Oczywiście, gdy się pracuje, zdarza się, że popełnia się błędy. My po takim błędzie reflektujemy się i odpowiadamy w taki sposób, jak jeszcze nikt nigdy w historii nie zdecydował się odpowiedzieć. Idziemy nawet krok dalej – będziemy też składać projekt ustawy obniżający wynagrodzenia samorządowcom, bo nie może być tak, że zarabiają więcej niż ministrowie i wiceministrowie – dodała posłanka PiS.

Andrzej Walkowiak z Porozumienia zgodził się z posłanką Kozanecką. - Rzeczywiście, jakiś błąd został popełniony i wzbudził duże emocje w społeczeństwie. Dlatego wyjście, które wskazał Jarosław Kaczyński, było dobre - oceniał. - Społeczeństwo emocjonalnie reaguje na wynagrodzenia dla posłów, a to rozwiązanie wychodzi naprzeciw jego oczekiwaniom.

Paweł Skutecki z Kukiz'15 przyznał, że jego ugrupowanie jest w tej sprawie podzielone. - Nasz lider zagłosował za obniżeniem uposażeń. Ja w ogóle nie głosowałem, bo uznałem, że poziom najniższego populizmu przekroczył wszelkie granice - mówił. - Obniżanie wynagrodzeń posłom za to, że ministrowie wzięli nagrody to nieporozumienie. PiS mówi, że chce słuchać ludzi. Ludzie chcą niskiego ZUS-u i niskich podatków, nie słyszałem, by się ktoś specjalnie ekscytował tym, ile zarabia poseł. Nie chciałem w tym brać udziału i nie wziąłem.

- To ruch typowo pod publiczkę. Gdyby premie nie wypłynęły na światło dzienne, to by żadnego ruchu w tym zakresie nie było – zgadzał się Robert Langowski z Nowoczesnej. - Naukowcy mówią od lat, że w polskiej polityce brakuje elit. Jeżeli prezydent miasta powiatowego będzie miał zarabiać tyle, co dyrektor w szkole, żaden menadżer po studiach MBA nie pójdzie pracować do urzędu. Przyjdą Misiewicze i zajmą stanowiska, nie mając do nich predyspozycji.

- Nie byłoby tej debaty i propozycji obniżki wynagrodzeń posłów, gdyby nie nagrody, które przyznali sobie ministrowie rządu Beaty Szydło – dodał obecny w studiu w Toruniu Tomasz Lenz z PO. - Stała się rzecz zła i niepotrzebna. To jest element budowania nowego wizerunku PiS po tej ogromnej wpadce z wysokimi nagrodami dla ministrów.

- Suweren nie akceptował takich nagród, a PO wypłacała jeszcze większe – odpowiedziała na to posłanka PiS Ewa Kozanecka. - Zrobiliśmy to, czego oczekiwał suweren. Nie będzie nagród w ministerstwach, w spółkach skarbu państwa, żadnych dodatkowych wynagrodzeń. Ucięliśmy to. Mało tego, posunęliśmy się dalej – obniżyliśmy uposażenia parlamentarzystom i za chwilę będzie to samo w samorządach. A wy – najpierw składacie poprawki, żeby obniżyć uposażenia do zera, a potem nad całością ustawy nie głosujecie. To jest wasza hipokryzja – zwróciła się do posła Lenza.

Oglądaj całą Radiokonferencję

Region

W maju oddali arkusze, a dziś odświeżali strony internetowe. Maturzyści poznali swoje wyniki

W maju oddali arkusze, a dziś odświeżali strony internetowe. Maturzyści poznali swoje wyniki

2024-07-09, 14:22
Te rowery nie trafią w lepkie ręce. Policjanci z bydgoskich Wyżyn znakowali jednoślady

Te rowery nie trafią w lepkie ręce. Policjanci z bydgoskich Wyżyn znakowali jednoślady

2024-07-09, 13:37
Co dalej z terminalem w Emilianowie Poseł Król apeluje do PFR o dofinansowanie spółki

Co dalej z terminalem w Emilianowie? Poseł Król apeluje do PFR o dofinansowanie spółki

2024-07-09, 12:58
Fundacja Dzika Lekcja apeluje  uwaga na jeże przy drogach. Tam najłatwiej zdobywają pożywienie

Fundacja Dzika Lekcja apeluje – uwaga na jeże przy drogach. „Tam najłatwiej zdobywają pożywienie”

2024-07-09, 12:21
Bydgoscy policjanci szukają sprawcy wypadku. Rozpoznajesz tego mężczyznę [wideo]

Bydgoscy policjanci szukają sprawcy wypadku. Rozpoznajesz tego mężczyznę? [wideo]

2024-07-09, 11:39
Nowe kąpielisko niedaleko hali Łuczniczka Bydgoski ratusz czeka na wykonawców

Nowe kąpielisko niedaleko hali Łuczniczka? Bydgoski ratusz czeka na wykonawców

2024-07-09, 10:55
Strzelanie z granatników okiem kamery WOT opublikował materiał z ćwiczeń [wideo]

Strzelanie z granatników okiem kamery! WOT opublikował materiał z ćwiczeń [wideo]

2024-07-09, 09:48
Wysoka liczba wypadków drogowych w regionie. Jak im zapobiegać Rozmowa Dnia w KWP w Bydgoszczy

Wysoka liczba wypadków drogowych w regionie. Jak im zapobiegać? „Rozmowa Dnia” w KWP w Bydgoszczy

2024-07-09, 09:02
AED może uratować życie Nowy defibrylator w bibliotece w Świeciu. Strażacy organizują szkolenie

AED może uratować życie! Nowy defibrylator w bibliotece w Świeciu. Strażacy organizują szkolenie

2024-07-09, 08:31
Trwa remont sali gimnastycznej Pilawa w Sępólnie Krajeńskim. Prace postępują [zdjęcia]

Trwa remont sali gimnastycznej „Pilawa” w Sępólnie Krajeńskim. Prace postępują [zdjęcia]

2024-07-09, 07:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę