"Metropolia Bydgoska" domaga się przeprosin
Stowarzyszenie "Metropolia Bydgoska" domaga się przeprosin od marszałka województwa kujawsko-pomorskiego, Piotra Całbeckiego. Chodzi o komentarz marszałka do listu, który stowarzyszenie przekazało radnym podczas ostatniej sesji sejmiku.
Odnosząc się do głosowanej na sesji strategii rozwoju województwa, stowarzyszenie "Metropolia Bydgoska" pisało w liście, że Bydgoszcz i Toruń nie są równorzędnymi miastami i nie tworzą wspólnego obszaru funkcjonalnego.
Marszałek komentując list na naszej antenie stwierdził m.in., że przygotowanie strategii trwało dwa lata i taka wypowiedź mogła pojawić się podczas konsultacji.
Zdaniem stowarzyszenia tymi słowami marszałek Piotr Całbecki stwierdził, że nie brało ono udziału w konsultacjach strategii, co nie jest prawdą. Dlatego :"Metropolia Bydgoska" domaga się przeprosin.
Biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego komentując sprawę napisało, że w swojej wypowiedzi marszałek chciał podkreślić, że "czasem na zgłaszanie uwag dotyczących kształtu i zawartości Strategii Rozwoju Województwa był okres szeroko zakrojonych konsultacji społecznych. Po konsultacjach nastąpił czas na wyciągnięcie wniosków i sformułowanie ostatecznych zapisów".