List ws. Bydgoskich Dni Bioetyki
"Pragniemy wyrazić głęboki niepokój o misję uniwersytetu oraz szacunek dla ludzi nauki" - przeczytać można w liście do rektora UMK w Toruniu i prorektora do spraw Collegium Medicum.
List napisali radni województwa Andrzej Walkowiak i Michał Krzemkowski, dr Marek Szymaniak z Muzeum II wojny światowej w Gdańsku, historyk dr Andrzej Bogucki oraz 6ciu bydgoskich radnych PiS i dwaj przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej. Dotyczy on wycofania się toruńskiej uczelni z patronowania i współorganizowania "Bydgoskich Dni Bioetyki". Miała na nich wystąpić m.in. znana działaczka ruchów pro life Kaja Godek.
Chcemy tym listem zwrócić uwagę na to, że UMK stosuje "cenzurę prewencyjną" - mówi bydgoski radny PiS Paweł Bokiej.
UMK wielokrotnie podkreślał, że petycja partii Razem nie była powodem wycofania się uczelni z tej konferencji. Rzecznik uniwersytetu, dr Marcin Czyżniewski mówi, że dla UMK najważniejsze jest to, by treści światopoglądowych nie prezentować w formie sugerującej ich naukowość.
Bydgoskie Dni Bioetyki nie odbędą się na UMK. Odbędą się 14 kwietnia w Sali Auditorium Maximum Kujawsko – Pomorskiej Szkoły Wyższej.