Komornik działał za wcześnie?
Będzie prokuratorskie śledztwo w sprawie 4 mln zł odszkodowania, jakie Urząd Miasta we Włocławku wypłacił Jerzemu Engelowi - byłemu trenerowi reprezentacji Polski w piłce nożnej, za działkę we Włocławku, należącą przed wojną do rodziny selekcjonera.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył prezydent Włocławka.
Rzeczniczka prezydenta Andżelika Żychlewicz mówi, że chodzi o pozaprawne działania komornika, ale zawiadomienie dotyczyło także samego Jerzego Engela i jego krewnych.
- Dodatkowo podejrzewamy, że Jerzy Engel wraz ze swoimi siostrzenicami składając wniosek o nadanie klauzuli wykonalności zataił fakt, że w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym toczy się postępowanie, które nie zostało zakończone, co ma istotny wpływ dla sprawy. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie. Dodatkowo Sąd Rejonowy we Włocławku oddalił wniosek Jerzego Engela o nadanie klauzuli wykonalności decyzji o odszkodowanie. Potwierdza to, że komornik działał przedwcześnie i nie zadbał o słuszny interes miasta - powiedziała Andżelika Żychlewicz.
Jerzy Engel oświadczył, że osobiście sprawą się nie zajmuje, ale w pełni ufa prawnikom, którzy prowadzą jego sprawy. Potwierdził, że na jego konto trafiło już odszkodowanie za utraconą działkę, ale zastrzegł, że z pieniędzy tych nie korzysta, czekając na ostateczne zakończenie sprawy.