„Łapki na kierownicę”. Policja ściga kierowców rozmawiających przez komórki
Mogileńscy policjanci wzięli „pod lupę” tych, którzy prowadząc pojazd zapominają o zakazie korzystania z telefonu komórkowego.
Mogileńska drogówka we wtorek (13 marca) przeprowadziła akcję „Łapki na kierownicę”. Jej celem było zwrócenie uwagi kierowcom na zagrożenie, jakim jest używanie telefonów komórkowych podczas jazdy.
W trakcie działań funkcjonariusze byli w stałym kontakcie z operatorem monitoringu miejskiego, który obserwował i rejestrował wykroczenia popełniane przez kierowców. Potem rozstawione w pobliżu patrole zatrzymywały i rozliczały osoby za popełnione przewinienia drogowe.
Ostatecznie skontrolowano 75 kierowców, ujawniono 25 naruszeń prawa, nałożono 10 mandatów za korzystanie z telefonu podczas jazdy.
- Rozmowa przez telefon dekoncentruje i bywa zwyczajnie niebezpieczna. W czasie rozmowy telefonicznej nie skupiamy się na tym, co dzieje się na drodze. Poza tym odebranie telefonu podczas jazdy rozprasza uwagę prowadzącego na kilka sekund - w tym czasie ryzyko spowodowania wypadku znacząco wzrasta – ostrzega asp. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie
Za rozmowę przez telefon w czasie można dostać mandat w wysokości 200 zł i 5 punktów karnych.