Od lewej: Zbigniew Sosnowski (PSL), Tomasz Lenz (PO) i Patryk Wawrzyński (Nowoczesna) w studiu Polskiego Radia PiK w Toruniu
- To smutny poniedziałek dla PO i Nowoczesnej, nikt nie wpadł w stany depresyjne, wszystko jest dobrze – mówił w studiu Polskiego Radia PiK Andrzej Walkowiak (Porozumienie). Tomasz Lenz (PO) nie dawał mu skończyć: - Ustawa jest obłudna. Nie można zakazywać ludziom robienia zakupów.
Pierwsza niedziela bez handlu była jednym z tematów poniedziałkowej (12 marca) Radiokonferencji w Polskim Radiu PiK, prowadzonej przez Marcina Kupczyka. Politycy z regionu obecni w studiu w Bydgoszczy oraz w Toruniu nie potrafili opanować emocji.
- Dlaczego zakaz handlu w ogóle wprowadzono? – pytał Marcin Kupczyk Tomasza Latosa. - By w Polsce było tak, jak jest wielu innych krajach, również za zachodnią granicą – odpowiadał poseł PiS. - By ludzie mogli odpocząć i nie byli zmuszani do pracy w wielkich galeriach handlowych. Zdaję sobie sprawę, że są zawody, w których w niedziele trzeba pracować - lekarze, aptekarze, dziennikarze itd. Ale chodzi o to, by zakupów, które można zrobić w sobotę, nie robić w niedzielę i dać pracownikom marketów odpocząć – tłumaczył Tomasz Latos.
- To smutny poniedziałek dla PO i Nowoczesnej, bo pomimo dziesiątek ich konferencji przed marketami okazało się, że nikt nie wpadł w stany depresyjne, wszystko jest dobrze, obudziliśmy się w tych samych dobrych nastrojach – dodał Andrzej Walkowiak (Porozumienie). - Po czasie przyjdzie nam ocenić efekty tej ustawy, ale myślę, że będzie bardzo korzystna dla Polaków.
Karol Kwiatkowski z Kukiz'15 był niezdecydowany: - Jako urodzony wolnościowiec jestem przeciwny, by państwo ograniczało ludziom możliwość robienia zakupów. Z drugiej strony - jako państwowiec jestem za tą ustawą, by rodziny miały wolny dzień, mogły się spotykać, kultywować ducha patriotycznego czy wychowanie chrześcijańskie i chodzić do kościoła - mówił. - W większości państw europejskich niedziele są wolne albo handel jest ograniczony.
Prowadzący Radiokonferencję Marcin Kupczyk przypomniał, że Platforma Obywatelska ma projekt przywracający handel w niedziele.
- Dajmy ludziom szansę podjęcia decyzji, co mają w niedzielę robić, jak chcą ten czas spędzać. Słowo „zakaz” takiego wyboru nie daje – mówił toruński poseł PO Tomasz Lenz. - Sam zakaz jest czymś nienaturalnym, a ustawa jest obłudna, bo są różne zawody, które pracują w trybie ciągłym i na przykład mają wolne w poniedziałek, bo pracują w niedzielę. To kwestia umowy – kontynuował.
W trakcie dyskusji prowadzący musiał wielokrotnie uspokajać polityków, którzy przerywali sobie nawzajem, mówili naraz i nie dawali się uciszyć.
- Jestem zasmucony, bo dzisiejsza dyskusja pokazuje, że my politycy nie potrafimy rozmawiać merytorycznie, a zacietrzewienie staje się standardem – stwierdził Zbigniew Sosnowski (Polskie Stronnictwo Ludowe). - My ludowcy złożyliśmy ustawę, zgodnie z którą handel odbywałby się w niedziele tylko popołudniami. Wtedy pracownicy mogliby pracować co trzecią niedzielę i otrzymywaliby 250 proc. stawki godzinowej – mówił.
Patryk Wawrzyński z kolei przypomniał propozycję Nowoczesnej, by zapewnić w kodeksie pracy przynajmniej dwie wolne niedziele dla każdego pracownika. - Polski rząd nie wyciągnął wniosków z eksperymentu na Węgrzech trzy lata temu. Tam również rząd skopiował wzorce z zupełnie innej kultury konsumpcyjnej, czyli z Niemiec. Eksperyment przetrwał tylko 13 miesięcy, a największym zwycięzcą były duże sieci handlowe – przypominał.
W dźwiękoszczelnych konfesjonałach mogą się spowiadać wierni w Kościele Akademickim pw. św.Ducha w Toruniu. Konfesjonał wygląda jak duża szafa, do której… Czytaj dalej »
Polacy marnują 9 milionów ton żywności rocznie. Jesteśmy tu w niechlubnej czołówce krajów Unii Europejskiej - takie dane przekazuje Greenpeace Polska. Czytaj dalej »
Uszkodzenie instalacji gazowej w pomieszczeniu gospodarczym było przyczyną wybuchu, do którego doszło w lutym w budynku jednorodzinnym przy ul. Łowickiej… Czytaj dalej »
8-latka z Bydgoszczy czeka na przeszczep komórek macierzystych w Bangkoku. By uratować Zuzię potrzeba 100 tys. złotych. Trwa zbiórka pieniędzy, a bydgoszczanie… Czytaj dalej »
Nagły ból serca, brzucha czy zęba w święta? Z problemem nie zostaniemy sami. Nocnej i świątecznej pomocy medycznej udzielą nam lekarze w 29 placówkach… Czytaj dalej »
Redakcja na podst. inf. organizatora2018-03-30, 12:31
O świcie 30 marca 2018 roku (06:45 czasu jachtowego UTC+8; 00:45 czasu polskiego) na pokładzie Katharsis II płynącej w sztormie po wodach Oceanu Południowego… Czytaj dalej »
Domniemany sprawca zabójstwa oraz wybuchu w poznańskiej kamienicy spędził noc w bydgoskim areszcie. Tomasz J. będzie tu leczony w więziennym szpitalu. Czytaj dalej »
14-letnia Karolinka Wozowicz już po raz trzeci walczy z ostrą białaczką. Teraz uratować ją może tylko lek, którego koszt to prawie 2 mln zł. - Dotąd… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę